Zmowa pomiędzy Res-Galem a spółkami: Ogrody Polskie, Green-Land Service, Krokus 2, Biabor, Przedsiębiorstwo Handlowe Biedronka i Pest-Ario trwała od stycznia 2004 roku do czerwca 2008 roku.
Umowa niezgodna z prawem
Wszystko zaczęło się w 2003 roku, kiedy to prezes firmy Res-Gal w Rzeszowie wraz z właścicielami kilku firm stworzył spółkę Ogrody Polskie.
- Podpisaliśmy umowę, w której były m.in. zasady ustalania cen, wysokość rabatów i teren działania. Wtedy nie wiedzieliśmy, że umowa jest niezgodna z prawem - mówi Jerzy Pociask, prezes Res-Gal. - Oczywiście to nas nie tłumaczy.
Po kilku latach wspólnicy się pokłócili. Z jednej strony Res-Gal i Ogrody Polskie, a z drugiej reszta firm, które założyły spółkę Polskie Ogrody.
- Wprowadzili oni na rynek podróbki naszych produktów. Sprawa trafiła do sądu - mówi Pociask. - W trakcie procesu prawnik doradził nam, żebyśmy samodzielnie zgłosili nielegalne porozumienie do UOKiK.
Kto pierwszy, ten lepszy
Dzięki takiemu zgłoszeniu Res-Gal i Ogrody Polskie mogły całkowicie uniknąć kary pieniężnej. Zwykle wynosi ona 10 proc. przychodu osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji.
Postępowanie UOKiK rozpoczęło się w grudniu 2009 roku. Wtedy to do urzędu, w jednej kopercie, wpłynęły informacje o zmowie od firm Res-Gal i Ogrody Polskie.
- Podmiot, który jako pierwszy dostarczy istotne informacje o istnieniu porozumienia, a nie był jego inicjatorem oraz nie nakłaniał innych do niedozwolonych działań, może ubiegać się nawet o całkowite odstąpienie od wymierzenia kary pieniężnej - mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. Problem w tym, że wnioski zostały złożone jednocześnie przez 2 firmy. - Ze względów formalnych nie zastosowano programu łagodzenia kar, bo nie dało się ustalić kolejności złożenia wniosków.
Ponad 6 tys. zł kary
Kary dla firm Res-Gal i Ogrody Polskie obniżono o 30 proc. Teraz Res-Gal ma zapłacić ok. 6 400 zł, a Ogrody Polskie ok. 1 600 zł. - Nasze zgłoszenia miały braki, dlatego nie odstąpiono całkowicie od kary pieniężnej, a obniżono ją jedynie o 30 proc. To niewielka obniżka wobec możliwości całkowitego odstąpienia od kary - mówi prezes Res-Gal. - Złożyłem już odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i zobaczymy co będzie dalej.
Reszta firm dostała do zapłaty kwoty od ponad 31 tys. zł do ponad 7 tys. zł. Łączna sankcja wyniosła 77 081,53 zł.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?