Rzeszowski żużel bez Marmy? Dziś konferencja prasowa

Prezes Marmy Polskie Folie, głównego sponsora zapowiedziała wycofanie się z dalszego sponsorowania żużla. Jest zdegustowana działaniami władz speedwaya, które nie sprzyjają rozwojowi tej dyscypliny oraz brakiem wsparcia finansowego klubu po awansie do ekstraligi. Otwarcie powiedziała, że jej firmy nie stać na dalsze wydawanie tylu, co do tej pory pieniędzy na żużel.

Zbudowanie zespołu na ekstraligę, to ogromny wydatek. Marma, PGE i inne firmy, które wspierały do tej pory drużynę, nie uniosą takiego obciążenia. Czary goryczy dolała sprawa Rafała Okoniewskiego i niekorzystny dla Speedway Stali werdykt Trybunału PZM.

Wielu z nadzieją patrzy w stronę miasta. "Nawet nie dopuszczam myśli, że PGE Marma znika ze świata polskiego żużla, to będzie ogromna strata dla Pani firmy i Rzeszowa. Panie prezydencie Ferenc proszę zaprosić jeszcze raz obecnych głównych sponsorów oraz ludzi i firmy, którym zależy na tym, aby ta dyscyplina była nadal w Rzeszowie na ekstraligowym poziomie w 2015 roku" - to apel jednego z internautów. Inne utrzymane są w podobnym tonie. Jest niedowierzanie i rozgoryczenie.

Na dzisiejszą konferencję podczas, której M. Półtorak przedstawi swoją decyzję (będzie nią najprawdopodobniej znaczące ograniczenie finansowego wsparcia ze strony Marmy), planowano zaprosić przedstawiciela Ratusza. Jeszcze nie jest za późno na ratowanie ekstraligi.

Rzeszowscy kibice mają markotne miny, gdzie indziej jest inaczej. W Lesznie pozostaje Nicki Pedersen, a blisko klubu jest Emil Sajfutdinow. Menedżer reprezentacji Polski Marek Cieślak od nowego sezonu będzie szkoleniowcem beniaminka I ligi Ostrovii Ostrów Wielkopolski. Podpisał z nią roczny kontrakt. A nad Rzeszowem czarne chmury...