Rzeszowskie i polskie akcenty u niemieckich rywalek Developresu Rzeszów

Dresdner SC będzie pierwszym rywalem rzeszowianek w tej edycji Ligi Mistrzyń. To jeden z czołowych niemieckich zespołów od wielu lat. Siatkówka w klubie z Drezna ma już ponad 30-letnią historię, a od ponad 20 lat Dresdner SC występuje nieprzerwanie w rozgrywkach Budesligi siatkarek.

W tym czasie klub sięgnął po sześć tytułów mistrza Niemiec, cztery razy był wicemistrzem i pięć razy stawał na najniższym stopniu podium. W jego kolekcji jest też sześć Pucharów Niemiec i dwa Superpuchary. Ten ostatni to bardzo świeża sprawa, bo zdobyty już w tym sezonie.

Klub ma też doświadczenie z europejskimi pucharami i to spore. W 2008 roku Dresdner SC był trzeci w Pucharze Challenge, a dwa lata później go wygrał.

Potem było już mniej szczęśliwie. W ubiegłym roku Dreźnianki grały w Pucharze CEV. Była to jednak dla nich krótka, ale też dziwna przygoda. 1/16 finału przeszły wolnym losem, w 1/8 ich rywal oddał mecz walkowerem, a w ćwierćfinale wpadły na Galatasaray Stambuł, z którym nie były w stanie wygrać.

Rok wcześniej z kolei w Pucharze Challenge wygrały ćwierćfinał z Greckim Thiras Santorini, ale dalsza część została odwołana przez pandemię.

Dresdner w kolejnych latach występował m.in. w czterech edycjach Ligi Mistrzyń. Raz drużynie udało się awansować do play-off, tam jednak już w pierwszej rundzie niemiecki zespół uległ Dynamo Moskwa. W tym czasie dwukrotnie mierzył się z klubami z Polski z MKS-em Dąbrowa Górnicza i Impel Wrocław. W tych rywalizacjach było na remis.

Liderką zespołu jest Szwajcarka Maja Storck. Atakująca ekipy z Drezna to w połowie Polka. Jej mama bowiem pochodzi z Krakowa. W Polsce przed laty grała Białorusinka Kristina Kicka, która była zawodniczką Legionovii.

Akcentów polskich jest więcej, a nawet pojawiają się rzeszowskie. Właśnie ze stolicy Podkarpacia jest Patryk Bieda, fizjoterapeuta w niemieckim zespole, zaś trenerem przygotowania fizycznego jest Łukasz Zarębkiewicz, który wcześniej pracował na tym stanowisku w... Developresie.

W ubiegłym sezonie asystentem pierwszego trenera był w Dreźnie Mateusz Żarczyński, dziś pierwszy trener Volley Wrocław.

Jeśli chodzi o zawodniczki, to oprócz Storck godna uwagi jest szczególnie Jennifer Janiska, przyjmująca, która ma na koncie sezon spędzony we włoskim Imoco Conegliano, czyli drużynie, w której obecnie występuje m.in. Joanna Wołosz.

W zespole jest też trzy Amerykanki i Kanadyjka. Z tego kwartetu nie gra jednak Jacqueline Quade, która doznała kontuzji jeszcze w okresie przygotowawczym i do tej pory się boryka z nią. Mocnym punktem jest za to środkowa z Kanady Layne Van Buskirk. Oprócz tego w ekipie jest kilka zawodniczek związanych z reprezentacją Niemiec, a nowym nabytkiem drużyny jest Teodora Pusić. Serbka grająca na pozycji libero.

Rozgrywające

Atakujące

Przyjmujące

Środkowe

Libero

Trener: Aleksander Waibl (w klubie od 2009 r.)
Asystent trenera: Bart Janssen
Skaut i II trener: Maks Filip
Trener sportowy: Łukasz Zarębkiewicz
Fizjoterapeuta: Patryk Bieda