Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe ma kapitana i trenera. Pierwszy to Patryk Rolnicki, drugi to Janusz Stachyra [ZDJĘCIA]

Marek Bluj, Michał Czajka
Rzeszowscy kibice licznie przybyli na prezentację Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego
Rzeszowscy kibice licznie przybyli na prezentację Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego Michał Czajka
Patryk Rolnicki jest od piątkowego wieczora kapitanem Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego. Wybrali go koledzy z drużyny i kilkuset kibiców, którzy przyszli do Millenium Hall na prezentację nowego drugoligowca z Rzeszowa. Trenerem zespołu jest Janusz Stachyra.

Nowy klub i jego szefowie stanęli na wysokości zadania. Spotkanie z kibicami rzeszowskiego speedwaya było sympatyczne, pomysłowe, z klasą. Nowy rzeszowski klub i członków drużyny oklaskiwali starsi kibice oraz młodzi. Otrzymali oni od zawodników zdjęcia z autografami, robili sobie ze sportowcami zdjęcia, rozmawiali o ich planach i marzeniach. Kilku uczestników prezentacji wróciło do domów z wygranymi w konkursach karnetami na sezon 2020, firmowymi koszulkami i innymi gadżetami.

Zawodnicy zjeżdżali do miejsca prezentacji schodami w towarzystwie hostess. Po wejściu na scenę dzielili się swoimi planami, odpowiadali na pytania. Każdy otrzymał wiele braw. Wiceprezes Jan Madej, szefujący RzTŻ, zachęcał do kibicowania i wspierania klubu, dziękował sponsorom i kolegom zarządu, którzy postawili sobie za cel reaktywowanie żużla w Rzeszowie. Udało się, żużel wraca do Rzeszowa po rocznej przerwie, w nowym wydaniu.

Jeszcze kilka miesięcy temu taka prezentacja byłaby niemożliwa. W piątek wszystko wyszło niemal na 102! Brawa organizatorom bił wiceprezydent Rzeszowa Marek Ustrobiński, który pomagał i pomaga klubowi, dla którego wymyślił nawet nazwę.

Z kadry RzTŻ zabrakło tylko Rosjanina Ilji Czałowa, któremu - mimo wysiłków – nie udało się uzyskać wizy i dotrzeć do Rzeszowa, ale obiecał, że wkrótce się zjawi ora Duńczyka Kennetha Hansena. Każdy z zawodników z optymizmem czeka na sezon. Sportowa ekipa prosto z prezentacji pojechała do Arłamowa, aby kontynuować zgrupowanie. Potrawa do środy.

- Pierwszy raz jestem kapitanem, wcześniej byłem juniorem, stąd ciężko było o taką funkcję w drużynie. Cieszę się, że chłopaki i kibic docenili mnie i wybrali na kapitana. Będę się starał jechać dobrze i zachęcał chłopaków, do skutecznej jazdy, zdobywania punktów i dawania radości kibicom, trenerowi i zarządowi klubu – powiedział kapitan Rolnicki. – Pod względem sprzętowym będę przygotowany bardzo dobrze, jak zresztą co roku, bo inwestuje duże pieniądze w silniki, sprzęt, motocykle. Pod względem kondycyjnym też będę przygotowany bez zarzutu. Podobała mi się prezentacja. Fajnie, że sporo kibiców przyszło na to spotkanie. Mam nadzieję, że frekwencja na meczach także będzie bardzo dobra i kibice będą nas wspierać i dopingować – zakończył Patryk Rolnicki.

Zobacz też: Kadra Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego na sezon 2020 w 2 lidze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24