Są szanse na inwestycje przy stacji przeładunkowej LHS

Potrzebne są jednaknowe drogi do stacji przeładunkowej LHS w Woli Baranowskiej gm. Baranów Sandomierski.

Dla władz Baranowa stacja przeładunkowa LHS, to potencjał, na bazie którego samorząd może budować strategię rozwoju gminy.  

Zakończyła się budowa pierwszego odcinka obwodnicy miejscowości Knapy, w gminie Baranów Sandomierski, zlokalizowanej w obrębie terenów inwestycyjnych stacji przeładunkowej LHS. Odcinek liczący ponad 750 metrów stanowi bezpośrednie połączenie z drogą wojewódzką nr 872 relacji Baranów Sandomierski - Majdan Królewski.

Przygotowania do drugiego etapu 

Władze Baranowa przygotowują się do realizacji drugiego etapu inwestycji, na którą opracowano już dokumentację techniczną. Rozpoczęcie prac zależy od pozyskania finansowego wsparcia z zewnątrz. Inwestycja jest niezbędna ze względu na rozbudowę stacji przeładunkowej LHS - Wola Baranowska. - W ostatnich latach spółka LHS rozbudowała terminal - przypomina burmistrz Marek Mazur. - Na obszarze trzech i pół hektara powstały place składowe. Mimo trudnej sytuacji na Ukrainie następuje zwiększenie masy towarowej przewożonej przez terminal rozładunkowy. To jest konsekwencją zwiększenia natężenia ruchu.  

To nie koniec rozbudowy terminala. - W Regionalnym Programie Województwa Podkarpackiego, marszałek zabezpieczył 10 milionów euro, które dedykowano na rozbudowę terminala przeładunkowego LHS - Wola Baranowska - zapowiada burmistrz. - W przyszłym roku będzie konkurs.

LHS to potencjał

Dla gminy Baranów Sandomierski stacja przeładunkowa LHS - Wola Baranowska to potencjał, na bazie którego samorząd może budować strategię rozwoju gminy. Z jednej strony pod kątem rozbudowy LHS jako centrum logistycznego. Z drugiej strony wokół centrum można tworzyć koncepcje rozwoju w zakresie tworzenia zakładów przetwórczych lub innych form działalności, które będą bazowały na przeładunkowym centrum. - Wobec gospodarki globalnej i wymiany towarowej, LHS to potencjał dla całego północnego Podkarpacia - dodaje burmistrz. - To szansa dla Tarnobrzega, Mielca, Stalowej Woli, co świetnie dostrzegają władze województwa.