Pracownice MOPR podczas wizyty u kobiety w poniedziałek (13.01) zaniepokoiły się, ponieważ nie chciała pokazać im synka, twierdząc, że śpi, a wcześniej unikała kontaktu z przedstawicielami opieki społecznej.
Zauważyły na ciele dziecka liczne siniaki i ślady po oparzeniach. Dziecko trafiło do szpitala, gdzie stwierdzono u niego także zrośnięty obojczyk, prawdopodobnie po złamaniu.
Bytomska prokuratura zarzuciła kobiecie znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Podejrzana częściowo przyznała się do winy.
Życie 9-miesięcznego chłopca nie jest zagrożone. Decyzję o jego dalszym losie podejmie sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?