Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd bez pieniędzy

max
DĘBICA. Koniec roku jest okazją do podsumowań pracy, także w sądzie. Według prezes Sądu Rejonowego Agnieszki Kamińskiej był to rok trudny ze względu na utworzenie Sądu Grodzkiego, który zastąpił kolegia do spraw wykroczeń. Także skromny budżet przekazywany z ministerstwa sprawiedliwości utrudnia pracę sądu.

- Nie jest tak, że z tego powodu cierpią obywatele - powiedziała ,N" prezes Kamińska, trudności odczuwają jednak pracownicy. Przydałoby się przede wszystkim więcej etatów sędziowskich.
W Sądzie Grodzkim utworzono etat w sekretariacie, ale nie przyjęto do pracy nowych sędziów. Braki kadrowe nie powodują jednak opóźnienia w rozprawach. Sprawy przeciętnie toczą się od trzech do sześciu miesięcy. ,Sprawy stare" jak popularnie nazywane są te, które toczą się dłużej niż pół roku to głównie opóźnione przez świadków przebywających za granicą lub mający wątek zagraniczny. Bywa, że i podejrzani uciekają poza kraj, wówczas nie ma sensu rozpoczynać procesu bez najważniejszej osoby, czyli oskarżonego.
- Czasem do sądu trafiają strony, które nie przewidują, że musimy przesłuchać świadków w sprawie. Wszystko to wychodzi podczas procesu, dlatego sprawa się przedłuża - mówi prezes Kamińska.
Nie było większych problemów z przejściem Sądu Rejonowego w Dębicy ponownie w struktury Sądu Okręgowego w Rzeszowie z okręgu tarnowskiego. Różnica liczona jest w kilometrach, ale odległość nie jest wiele większa. Nowy budynek nie zapewnia odpowiedniego bezpieczeństwa sędziom.
- Bezpiecznie byłoby, kiedy nad naszą pracą czuwała policja sądowa. Do sędziów można wejść prosto z korytarza. W ubiegłym roku był przypadek zaatakowania sędzi rodzinnego. W Dębicy nie było jednak procesu niebezpiecznych gangsterów, który wymagałby szczególnej ochrony.
Sędzia Kamińska życzyłaby sobie, by w przyszłym roku ustabilizowała się sytuacja finansowa. Brak pieniędzy jest najbardziej odczuwalny przy bieżącej działalności sądu.
- Mimo wprowadzenia szeregu oszczędności nie regulujemy na bieżąco wynagrodzeń dla biegłych sądowych lekarzy, ekspertów z innych dziedzin, obrońców z urzędu czy rachunków za media, brakuje materiałów biurowych - wylicza prezes Kamińska. - Staramy się aby te zobowiązania nie były zbyt duże, jednak jesteśmy uzależnieni od ministerstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24