Spór o krzyż w Zespołu Szkół Sportowych nr 1 w Krapkowicach trwał od 2013 roku. Zaczęło się od tego, że ktoś zawiesił krzyż na ścianie w pokoju nauczycielskim, bez skonsultowania tego z nauczycielami. Grażyna Juszczyk - wtedy matematyczka w tamtejszej placówce - zdjęła symbol ze ściany i włożyła go do szafy.
Juszczyk otwarcie mówiła, że nie jest osobą religijną, a krzyż kojarzy jej się z okrucieństwem, cierpieniem, przemocą i cmentarzem. Gdy ówczesna dyrektor dowiedziała się o sprawie zwołała radę pedagogiczną, na której zganiła matematyczkę, a nawet oskarżyła ją o kradzież.
Grażyna Juszczyk oddała sprawę do sądu, a ten uznał, że była szykanowana na tle religijnym. Nakazał szkole publicznie przeprosić nauczycielkę i wypłacić jej 5 tysięcy złotych.
Szkoła dosyć szybko zrealizowała postanowienie sądu
Od wyroku odwołała się jednak Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. Zdaniem tej instytucji zachowanie dyrektorki nie było przejawem dyskryminacji, a próbą załagodzenia sporu, który podzielił nauczycieli. Sąd Najwyższy, który rozpatrywał wtedy skargę kasacyjną nie zgodził się z argumentacją prokuratury i oddalił skargę.
W konsekwencji, w ubiegłym roku sprawą zajął się Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, który wniósł do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną. Prokurator zarzucił wyrokowi, że jest niezgodny z prawami wynikającymi chociażby z Konstytucji RP. We wtorek Sąd Najwyższy odrzucił skargę nadzwyczajną uznając, że prokuratura używała już tych argumentów podczas wcześniejszej próby podważenia wyroku.
“(...) Niedopuszczalne jest formułowanie zarzutów skargi nadzwyczajnej w sposób zmierzający do wymuszenia kolejnej kontroli orzeczenia, którego prawidłowość w zakresie podnoszonych w skardze uchybień była już wcześniej weryfikowana przez Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym” - czytamy w ostatnim komunikacie Sądu Najwyższego.
Grażyna Juszczyk, która (podobnie jak dyrektorka) od kilku lat jest już na emeryturze, przyznaje, że jest już zmęczona całą sprawą.
- Zostałam publicznie przeproszona i te przeprosiny przyjęłam - mówi Juszczyk. - Nie wyobrażam sobie teraz, że wyrok mógłby być zmieniony. Czy w takiej sytuacji miałabym o przeprosinach zapomnieć? Mam nadzieję, że ostatnie postanowienie sądu definitywnie kończy tę sprawę, która i tak ciągnie się zbyt długo.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas