Reporterom Nowin udało się namierzyć "poszukiwanego" naukowca, gdy zmieniał miejsce pobytu.
Profesor Antoni J., były rektor jarosławskiej uczelni, siedem razy nie stawił się na sali rozpraw Sądu Rejonowego Kraków - Śródmieście. Za każdym razem tłumaczył się kłopotami ze zdrowiem i przedstawiał zaświadczenie ze szpitala.
Tym sposobem, przez rok uniemożliwił sądowi rozpoczęcie procesu, w którym ma odpowiadać m.in. za: przyjmowanie korzyści osobistej od studenta poprzez doprowadzenie go do obcowania płciowego, pobieranie pieniędzy za pomoc za otwarcie i zamknięcie przewodów doktorskich, wyłudzenie z uczelni 230 tys. zł. i nakłanianie podwładnego do składania fałszywych zeznań. Antoniemu J., który nie przyznał się do winy, grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Pomogliśmy w poszukiwaniach
Wreszcie, w piątek sąd stracił cierpliwości i wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Antoniego J.
- Sąd uznał, że oskarżony symuluje choroby. Świadczą o tym opinie biegłych i fakt, że do szpitali trafiał tylko w czasie rozpraw i zaraz je opuszczał odmawiając leczenia - tłumaczy sędzia Rafał Lisak, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie.
Poszukiwanego rektora odnaleźliśmy w poniedziałek w szpitalu w Tomaszowie Lubelskim. Podaliśmy się za reporterów nieistniejącego pisma polonijnego, gdyż Antoni J. nie rozmawia z Nowinami. Zakomunikował nam, że właśnie opuszcza oddział i wraca do Rzeszowa.
Nikt go nie ściga
Antoni J. mógł w poniedziałek przez nikogo nie niepokojony opuścić szpital i przemieścić się w dowolne miejsce w kraju. Odkryliśmy, że chociaż od kilku dni formalnie ścigany, to policja go… nie poszukuje.
- Tylko z gazet wiemy, że sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Antoniego J. Dokumenty do nas jeszcze nie dotarły i nie figuruje on w bazach osób poszukiwanych - tłumaczy mł. asp. Paweł Międlar, rzecznik podkarpackiej policji.
Jak to możliwe, że od piątku sąd nie powiadomił policji?
- Sąd ma siedem dni na sporządzenie uzasadnienia postanowienia o tymczasowym aresztowaniu Antoniego J. Gdy go sporządzi, a stanie się to w tym tygodniu, wówczas prześle policji do wykonania - tłumaczy Rafał Lisak.
Powyższy film pochodzi z kanału "eugeniuszsendecki" serwisu Youtube.com. Portal nowiny24.pl w żaden sposób nie jest powiązany z tym kanałem. Film prezentujemy na naszych stronach jako materiał uzupełniający powyższy artykuł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc