Samochód zapalił się od płonących traw. W środku troje małych dzieci

Do zdarzenia doszło wczoraj, kilkanaście minut po godz. 17.

- Na miejscu policja zobaczyła, że pali się samochód osobowy oraz nieużytki rolne, które zapaliły się od płonącego ścierniska na jednej z pobliskich posesji - podaje policja w Brzozowie.

Wstępnie funkcjonariusze ustalili, że kierująca audi na skutek zadymienia na drodze, straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu. Chwilę później pojazd stanął w płomieniach i całkowicie się spalił.

- Kierująca audi, 27-letnia mieszkanka Humnisk przewoziła trójkę swoich dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zanim doszło do zapalenia pojazdu, kobieta zdołała opuścić samochód i wyprowadziła z niego dzieci - informuje policja w Brzozowie.