Pod halą jest zaledwie 370 miejsc parkingowych, a na imprezy przybywa tu nawet 6 tys. ludzi.
- Ludzie zostawiają samochody na trawnikach, blokują przejścia - mówi Adela Masłowska, mieszkanka ul. Hetmańskiej - Mam narożne mieszkanie, więc dokładnie widzę, co się dzieje na podwórku - dodaje.
Słupki rozwiążą sprawę
Sprawa była wielokrotnie zgłaszana rzeszowskiej Straży Miejskiej. Jednak nie rozwiązało to problemu. Tym powinni zająć się mieszkańcy.
- Ten parking jest własnością wspólnoty mieszkaniowej, dlatego ludzie muszą sami o niego zadbać - mówi Jadwiga Jabłońska, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Rzeszowie. - Mogą postawić słupki przy trawnikach i zamontować łańcuchy. Dzięki temu nikt nie będzie parkował w nieodpowiednim miejscu.
Nie rozbudują parkingu
Janusz Makara, dyrektor ROSiRu mówi, że parking przy hali na Podpromiu jest jednym z większych w mieście. Nie odpowiada jednak potrzebom obiektu. - Plany budowy Hali pochodzą sprzed 30 lat. Wówczas nikt nie przewidywał, że w parking będzie za mały - mówi.
Na należącym do hali parkingu jest 370 miejsc dla samochodów osobowych i 10 dla autobusów. W budynku organizowane są imprezy, w których uczestniczy od 4 do 6 tys. osób.
Dyrektor dodaje, że nie ma możliwości stworzenia nowych miejsc parkingowych.
- Zajmują one dużo miejsca, a wokół hali jest bardzo zwarta zabudowa. Nie ma więc możliwości, by parking został powiększony - stwierdza Makara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant gwiazd ostro o stylu Liszowskiej. "Stała się obłym prostokątem"
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało