Samolot lub auto. Tak rzeszowianie wyjeżdżają tego lata na wakacje

Z Warszawy do Turcji są codzienne połączenia. Z Krakowa samolot lata cztery razy w tygodniu.

Gdzie najczęściej rzeszowianie wypoczywają
Grecja, Tunezja, Turcja, Hiszpania i Egipt to kraje, do których rzeszowianie najczęściej wybierają się na wczasy tego lata.
Jak twierdzi Henryk Lurty, szef Polskiego Biura Podróży w Rzeszowie, nowym coraz bardziej popularnym kierunkiem staje się z roku na rok Bułgaria, gdyż pobyt jest tam stosunkowo tani. Kraj ten nie wprowadził jeszcze euro. Opłaty za piękne hotele są dość drogie, ale utrzymanie, zwłaszcza żywność jest bardzo tania.
Pan Henryk zapewnia, że Turcja ma rewelacyjne hotele dla rodzin z dziećmi
Spędź weekend na Sycylii
W związku z uruchomianiem z Jasionki dwa razy w tygodniu lotów na Sycylię, coraz popularniejsza staje się turystyka weekendowa. Rzeszowianie wylatują w środę i wracają w niedzielę.
Coraz częściej decydujemy się też na wyjazd zagraniczny własnym samochodem. W ten sposób wybieramy się na wczasy do Chorwacji, Bułgarii na Węgry, Słowację, Włoch a nawet do Grecji. Dojeżdżamy autem do Włoch, a stamtąd promem płyniemy do Grecji. Promy pływają dwa razy dziennie, a taka podroż trwa około 10 godzin.

Czy organizator wycieczki może podwyższyć jej cenę
Niestety, tak się czasami zdarza, a klienci biur turystycznych są wtedy zbulwersowani. Co mówi na ten temat prawo?
Radomir Stasicki, miejski rzecznik praw konsumenta w Rzeszowie, tłumaczy, że rachunek może zostać podwyższony tylko wtedy, gdy umowa taką sytuację przewiduje i wyłącznie w razie wystąpienia wskazanych w ustawie okoliczności. Chodzi zwłaszcza o wzrost kosztów transportu, wzrost kursów walut, opłat urzędowych. A także wzrost podatków lub opłat należnych za takie usługi, jak: lotniskowe, załadunkowe lub przeładunkowe w portach morskich i lotniczych. 20 dni przed datą wyjazdu cena ustalona w umowie nie może być podwyższona.