Do 2024 r. miasto ma zarezerwowane 75 mln zł na remonty we wspólnotach, w których ma udziały. To nie za wiele, dlatego miasto apeluje o podwyższanie stawek na remonty.
Łódź nie chce wspólnot mieszkaniowych
- Do tej pory stawka wynosiła od 1 do 2 zł, czyli nie można było za tę kwotę zrobić znaczących remontów - podkreśla Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. - Mamy jednak sygnał, że podczas zebrań wspólnot, które były ostatnio organizowane, sporo z nich zdecydowało się podwyższyć stawkę na fundusz remontowy. Minimalna kwota, jaka pozwala na pozyskanie kredytu na remont, to 3,5 - 4 zł.
Na kredyt zdecydowała się w ubiegłym roku wspólnota przy ul. Żeromskiego 29, która w 2015 r. doprowadziła do kamienicy centralne ogrzewanie, a obecnie remontuje jej elewacje. Prace mają się zakończyć w lipcu.
Zarządcę we wspólnocie przy ul. Fabrycznej wskaże sąd?
- Z kolei wspólnota przy ul. Piotrkowskiej 46 podniosła stawkę na fundusz remontowy aż do 10 zł za 1 m kw. W tym roku chce wyremontować oficyny, a w przyszłym budynek frontowy - mówi Zdanowska. - Chcemy pomóc wspólnotom w pozyskiwaniu unijnych środków, dlatego w Biurze ds. Rewitalizacji powstaje specjalna komórka, która ma wspomagać wspólnoty w aplikowaniu o fundusze i w rozliczaniu pozyskanych środków.
Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 29 lutego - 6 marca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?