Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanoczanie przegrali w karnych z JKH GKS Jastrzębie

mawa, emes
Przemysław Odrobny przypomniał się sanockim kibicom. Potrafił wybronić 43 strzały, a na dokładkę jeszcze uderzenia Anthonego Aquino i Samsona Mahboda w serii rzutów karnych.
Przemysław Odrobny przypomniał się sanockim kibicom. Potrafił wybronić 43 strzały, a na dokładkę jeszcze uderzenia Anthonego Aquino i Samsona Mahboda w serii rzutów karnych. TOMASZ SOWA
Zespół Ciarko PBS Banku przegrał po raz trzeci w tym sezonie z zespołem z Jastrzębia. Tym razem 2-3. Do rozstrzygnięcia potrzebne były aż cztery serie rzutów karnych, w których nie popisał się młody sanocki bramkarz Skrabalak.

Od samego początku meczu widać było, że grają dwa mocne, równorzędne zespoły. Sanoczanie mierzyli w zwycięstwo, chcąc odnieść je poprzez agresywną walkę, goście postawili na pressing i groźne kontry.

Po wyrównanej, bezbramkowej I tercji, w drugiej lekką przewagę zdobyli miejscowi. Akcje debiutanta Milovanovicza, Mahboda i Vozdeckyego nie przyniosły jednak zdobyczy bramkowych, w czym duża zasługa świetnie broniącego Odrobnego.

Tymczasem w 29. minucie sędzia Zbigniew Wolas zaskoczył wszystkich błędną decyzją, wysyłając dwóch hokeistów Ciarko PBS na karę. Na 15 sekund przed końcem podwójnej kary Danieluk trafił w "okienko".

Pięć minut później gospodarze wyrównali. Gola strzelił Richter potężnym strzałem w górny róg bramki JKH. Chwilę później sanoczanie powinni prowadzić 2-1, jednak nie do obrony strzał Aquino szczęśliwie wyłapał "Wiedźmin".

W 47. min po niefortunnej interwencji Rąpały, powtórnie krążek wrócił do Prochazki, który strzałem z dużego kąta w długi róg, zaskoczył świetnie spisującego się do tej pory Skrabalaka. W 52. min wyrównał Vozdecky, po dynamicznej akcji z Sinaglem.

W końcówce szanse na zwycięską bramkę nie wykorzystali: Aquino i dwukrotnie Zapała. W 57. szarżował Milovanović, ale gdy usiłował strzelić, został sfaulowany przez Flasara. Sędzia po raz drugi w tym meczu nie popisał się, karząc zawodnika gości karą 2 minut, zamiast rzutem karnym. W tej przerwie posłał na ławkę zawodnika miejscowych, choć ewidentną była kara obopólna.

Dogrywka nie dała zwycięstwa żadnej z drużyn. Musiały o nim zdecydować rzuty karne, a te lepiej wykonywali goście. Ich pierwsza seria zaczęła się od gola Mahboda, podczas gdy Skrabalak nie dał się pokonać Danielukowi. W drugiej nie trafił Aquino, za to Kral w mistrzowski sposób wyrównał straty wprost ośmieszając zastępcę kontuzjowanego Murraya. To samo uczynił dwukrotnie Urbanowicz.

Ciarko PBS Bank Sanok - JKH GKS Jastrzębie 2-3 po karnych (0-0, 1-1, 1-1 - dogrywka 0-0, karne 2:3)

0-1 Danieluk (29 w podwójnej przewadze, asysty: Kral i Labryga), 1-1 Richter (35 w przewadze, Zapała i Sinagl), 1-2 Prochazka (47, Urbanowicz i Flasar), 2-2 Vozdecky (52, Sinagl), 2-3 Urbanowicz (decydujący karny).

KARNE: 1:0 Mahbod, Danieluk (broni Skrabalak), Aquino (broni Odrobny), 1:1 Kral, 2:1 Zapała, 2:2 Urbanowicz, 2:3 Urbanowicz, Mahbod (broni Odrobny).

Ciarko PBS: Skrabalak - Richter, Urban; Kloz, Rąpała; Pociecha, Milovanovic oraz Dolny - Vozdecky, Zapała, Sinagl; Aquino, Mahbod, Kostecki; Strzyżowski, R. Ćwikła, Mermer; Biały, Wilusz, H. Demkowicz oraz Milan. Trener T. Demkowicz.

JKH: Odrobny - Labryga, Górny; Bryk, Marzec; Flasar, Minge - Danieluk, Kral, Bordowski; Urbanowicz, Prochazka, Zdenek; Sołtys, Kulas, Ł. Nalewajka oraz R. Nalewajka. Trener Trilcik.

Sędziował Wolas (Oświęcim). Kary: 10 - 16 minut. Widzów 2200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24