San-Pajda Jarosław wygrał derby z Karpatami Krosno. Stal Mielec już pewna gry w play-off [ZDJĘCIA]

Trzynastka okazała się dla jarosławianek przełomową i zarazem szczęśliwą liczbą w tym spotkaniu. Przyjezdne bowiem zaczęły punktować od stanu 13:22 w pierwszym secie, a że czyniły to długimi seriami, szybko odwróciły losy derbowego meczu.
Co prawda partię otwarcia gospodynie zdołały jeszcze zakończyć korzystnym wynikiem, choć San-Pajda zmniejszył punktowy dystans do zaledwie dwóch oczek (z 13:22 do 21:23), to w drugiej odsłonie inicjatywa zdecydowanie należała do przyjezdnych, co zresztą rezultat końcowy (10:25) odzwierciedla jednoznacznie.

Krośnianki wróciły do gry w trzecim secie przy wyniku 7:18. Zaimponowały równie skutecznym pościgiem, odrabiając straty do dwóch punktów (21:23), jednak finisz należał do San-Pajdy. W czwartej partii jarosławianki ponownie doszły do głosu w drugiej połowie seta i zasłużenie sięgnęły po komplet punktów oraz zwycięstwo w derbach Podkarpacia. Karpaty rozegrały ostatni mecz we własnej hali w sezonie 2020/2021.

Dzięki korzystnym wynikom innych drużyn San-Pajda przed ostatnią kolejką udział w play-off ma swoich rękach. Warunek to ograć za trzy punkty Częstochowiankę.

Karpaty Krosno Glass Karpacka Uczelnia Państwowa - San-Pajda Jarosław 1:3

Sety: 25:21, 10:25, 21:25, 18:25.

Karpaty: Wełna, Wisz, Kobus, Niedźwiecka, Sławińska, Filipek oraz Machowska (libero), Bogdanowicz, Głodzińska, Budnik. Trener Dominik Stanisławczyk.

San-Pajda: Stepko, Chmielewska, Nowak, Saj, Dąbrowska, Dudek oraz Murdza (libero I), Dutkiewicz (libero II), Krysztofiak, Papszun. Trener Piotr Pajda.

Meczem z AZS-em mielczanki mogły sobie zapewnić udział w play-off i uporały się z tym problemem bardzo szybko.

Pierwsze piłki meczu należały do zespołu z Gliwic, ale Stal szybko odrobiła straty, a od połowy seta zaczęła już dominować i pewnie wygrały pierwszego seta. W drugim secie ekipa z Górnego Śląska postawiła nieco trudniejsze warunki, bo długo wynik oscylował wokoło remisu (17:16). Przyjezdne jednak pokpiły sprawę, straciły trzy punkty z rzędu i nie miały już szans na ich odrobienie. Wydawało się, że trzeci set będzie formalnością, gdy po ataku Marty Dudy mielczanki prowadziły już 18:13. Przyjezdne nie zamierzały jednak składać broni, szybko doprowadziły do wyrównania po 19, ale nie poszły za ciosem. Dały się przełamać Stali, która chwilę potem cieszyła się ze zwycięstwa.

Dla mielczanek był to ostatni mecz w sezonie zasadniczym, ale nie ostatni w rozgrywkach, bo Stal wygraną zapewniła sobie awans do fazy play-off. Rywala w półfinale podopieczne trenera Adama Grabowskiego poznają po ostatniej kolejce, która odbędzie się w najbliższy weekend.

SPS Stal Mielec - AZS Politechnika Śl. Gliwice 3:0

Sety: 25:17, 25:20, 25:22

Stal: Mras, Hatala, Stroiwąs, Żabińska, Bryda, Molenda, Samul (libero). Trener Adam Grabowski.

MVP: Katarzyna Bryda.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Płomień Sosnowiec - SMS Szczyrk 0:3 (23:25, 20:25, 24:26),
NOSIR Świt Nowy Dwór Maz. - UNI Opole 1:3 (17:25, 16:25, 25:18, 13:25),
Częstochowianka - Energetyk Poznań 3:1 (25:23, 23:25, 25:13, 25:20),
PWSZ Tarnów - Solna Wieliczka 3:0 (26:24, 25:14, 25:22).
Pauza Olimpia Jawor.