- Psy mają bardzo czuły słuch, dlatego hałas oddziałuje na nie znacznie mocniej, niż na człowieka. Wybuchy w połączeniu z błyskaniem sztucznych ogni to dla nich niezwykle stresująca mieszanka. Zwierzę płoszy się i ucieka na przepadło, gdzie wzrok je zaniesie. W sylwestra i nowy rok odnotowaliśmy ponad 30 takich przypadków - mówi Halina Derwisz, prezes Rzeszowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.
Apele o pomoc w odnalezieniu zaginionych zwierząt mnożą się w Rzeszowie od końca grudnia, kiedy mimo zakazu wojewody, jeszcze przed sylwestrem ludzie zaczęli odpalać fajerwerki. Schronisko Kundelek prowadzone przez RSOZ to miejsce, do którego trafiają błąkające się po mieście bez opieki zwierzęta. To od tego miejsca właściciele zaczynają także poszukiwania swoich czworonogów.
- Aby to ułatwić, na naszym profilu facebookowym stworzyliśmy miejsce, w którym można dodać ogłoszenie o zaginionym, lub znalezionym zwierzęciu. W tej chwili mamy 15 psów, które są u nas, albo u osób, które znamy i czekają na odbiór przez właściciela - mówi Halina Derwisz.
Schronisko przy ul. Ciepłowniczej działa codziennie. Informacje o zwierzętach można uzyskać pod numerem telefonu 510 170 787, albo przez internet - kundelek.rsoz.org.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?