Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schronisko "Ostoja" do rozbiórki

Krzysztof Potaczała
Schronisko "Ostoja” w Suchych Rzekach przestanie istnieć wiosną, ale decyzja o rozbiórce już zapadła.
Schronisko "Ostoja” w Suchych Rzekach przestanie istnieć wiosną, ale decyzja o rozbiórce już zapadła. FOT. ARCHIWUM BdPN
Ze schroniska "Ostoja" w Suchych Rzekach koło Zatwarnicy pozostanie wkrótce tylko wspomnienie.

Według specjalistów od budownictwa, zagraża ono zdrowiu i życiu użytkowników.

Decyzję o rozbiórce budynku podjął Bieszczadzki Park Narodowy. Do końca roku z "Ostoi" korzystała nieodpłatnie Podkarpacka Chorągiew ZHP, jednak forma użyczenia czy też dzierżawy nie wchodzi już w rachubę.

- Ten budynek w całości wzniesiono kiedyś z toksycznych, rakotwórczych materiałów - informuje dr Tomasz Winnicki, szef Parku.

Można stracić węch

Dach, ściany, podłogi zawierają m.in. azbest, kleje na bazie żywic fenolowych i impregnaty mające w składzie trujące związki. Ekspertyza Instytutu Techniki Budowlanej potwierdza również obecność w budynku materiałów impregnowanych xylamitem.

- W "Ostoi" wydzielają się substancje o tak intensywnym zapachu, że po kilku minutach przebywania w nim następuje blokada receptorów węchu - czytamy w komunikacie BdPN.

Modernizacja nie wystarczy

Nie wszyscy turyści i harcerze zadowoleni są z decyzji o rozbiórce schroniska. Przekonują, że wystarczy je zmodernizować, demontując i utylizując szkodliwe materiały. Z ekspertyzy technicznej wynika jednak, że nie ma na to szans. Z tych samych powodów w BdPN (np. w Tarnawie Niżnej i Górnej Wetlince) rozebrano już wiele innych budynków, pozostawionych w "spadku" przez Igloopol. Zlikwidowano również mogilniki, w których złożonych było kilkaset ton płyt eternitowych.

Wywózka i "eksmisja"

W schronisku "Ostoja" w Suchych Rzekach na stałe mieszka jedna osoba. Z uwagi na warunki zimowe jej "eksmisja" oraz wywożenie sprzętu należącego do harcerzy nastąpi wiosną. Również wtedy rozpocznie się rozbiórka budynku. W jego miejsce nie powstanie nowe schronisko. Dlaczego? Zdaniem dyrekcji i Rady Naukowej BdPN, ze względu na konieczność ochrony walorów przyrodniczych.

- Ta lesista dolina jest szczególna, więc wymaga troskliwej opieki wynikającej z programu Natura 2000 i ustawy o ochronie przyrody - wyjaśniają w Parku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24