Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ściana budynku zawaliła się na robotnika, pracującego w Pikulicach koło Przemyśla. 57-latek nie żyje, pracował na czarno

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Do tragedii doszło w środę, 19 czerwca, w Pikulicach koło Przemyśla.
Do tragedii doszło w środę, 19 czerwca, w Pikulicach koło Przemyśla. Łukasz Solski
Prokuratura Rejonowa w Przemyślu wyjaśnia okoliczności śmierci 57-letniego mężczyzny, który zmarł po tym, jak zawaliła się na niego ściana remontowanego budynku. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 57-latek pracował na czarno.

Do tragedii doszło tydzień temu, na prywatnej budowie w Pikulicach pod Przemyślem.

- Policjanci na miejscu ustalili, że na 57-latka z Przemyśla, wykonującego prace budowlane domu, w pewnym momencie runęła ściana boczna budynku. Pomimo wydobycia mężczyzny z gruzowiska i udzieleniu mu pomocy przez zespół karetki pogotowia, nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon — mówiła Nowinom mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Do tej tragedii doszło w środę przed godz. 13 w Pikulicach pod Przemyślem. - Policjanci na miejscu ustalili, że na 57-latka z Przemyśla, wykonującego prace budowlane domu, w pewnym momencie runęła ściana boczna budynku. Pomimo wydobycia mężczyzny z gruzowiska i udzieleniu mu pomocy przez zespół karetki pogotowia, nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych. Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon - powiedziała mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.Przemyscy śledczy pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego tragicznego wypadku.ZOBACZ TEŻ: Wypadek w Reczpolu koło Przemyśla. W zderzeniu audi z renault zginęły dwie osoby

W Pikulicach pod Przemyślem ściana zawaliła się na mężczyznę...

Śmierć na budowie w Pikulicach bada prokuratura

Postępowanie w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi Prokuratura Rejonowa w Przemyślu.

Śledczy ustalili, że robotnicy pracowali przy wzmacnianiu fundamentów budynku. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło, gdy budowlańcy odkopywali fundamenty. Następnie chcieli je wzmocnić betonem.

Na razie nie wiadomo, czy w tym czasie ściana została odpowiednio zabezpieczona przed zawaleniem się i czy czynności te zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną.

Podczas postępowania ustalono ponadto, że na prace budowlane było wydane pozwolenie. Zatwierdzony projekt budowlany zakładał rozbudowę, nadbudowę i przebudowę domu jednorodzinnego.

Mężczyźni pracowali na czarno

Prace budowlane wykonywała osoba prowadząca zarejestrowaną działalność gospodarczą. Jednak pracujący z nim dwaj pomocnicy, wśród nich 57-latek, który zmarł, pracowali na czarno, bez odpowiednich pozwoleń. Śledczy badają, jakie mieli umiejętności i czy przeszli odpowiednie szkolenia w zakresie prowadzonych robót. Z uzyskanych informacji wynika, że nie posiadali ważnych badań lekarskich oraz nie przeszli kursów BHP-bezpieczeństwa i higieny pracy.

Wiadomo również, że wszyscy pracujący na budowie byli trzeźwy. Dokładne wyniki badań krwi zmarłego 57-latka mają być znane wkrótce.


FLESZ: Jesteś na L4? Spodziewaj się kontroli ZUS

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24