Seria kolizji na podkarpackich drogach. Jest apel do kierowców ze względu na trudne warunki atmosferyczne

O ostrożność zaapelowała rano Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

- W związku z występowaniem złych warunków atmosferycznych w postaci intensywnych opadów deszczu. Zwracamy się apelem do kierowców o zachowanie zdrowego rozsądku i bezpiecznej jazdy, gdyż nieuwzględnienie warunków na drodze może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Obecnie na terenie województwa podkarpackiego służby pracują przy 4 zdarzeniach (A4-3 zdarzenia, S19 1- zdarzenie) związanych z najechaniem na bariery energochłonne.

Do niebezpiecznych zdarzeń doszło nad ranem m.in. na S19 w Nisku (jedna osoba ranna) i A4 w Kozodrzy oraz Borku Wielkim (w obu przypadkach nikt nie ucierpiał).

Do kolejnej kolizji doszło na DK 19 w Dukli. Samochód dostawczy przewrócił się na bok, po tym jak kierowca stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi. Na szczęście, nikt nie został poważnie ranny.

W Racławicach (pow. niżański) na drodze krajowej nr 77 samochód ciężarowy wpadł w poślizg i zjechał na miękkie pobocze. Droga jest zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Kierujący samochodem osobowym wypadł z jezdni na A4 w Rudnej Małej i najechał na elementy odwodniena nawierzchni. Blokowany lewy pas ruchu, trwa oczekiwanie na lawetę.

Z powodu zalania nieprzejezdna jest droga pod mostem kolejowym na granicy Rudnej Wielkiej ze strefą Rzeszów - Dworzysko.

Po godz. 15:30 doszło do kolejnego zdarzenia drogowego na A4. Na wysokości Rudnej Małej samochód osobowy uderzył w bariery energochłonne, blokowany lewy i prawy pas ruchu. Pojazdy przepuszczane są pasem awaryjnym.

- Utrudnienia mogą potrwać około dwóch godzin - dodaje GDDKiA.

ZOBACZ TEŻ: