- Zwolennicy rządu mówią, ze wolność słowa nie jest zagrożona.? Tymczasem jesteśmy w sytuacji, gdy podejmując uchwałę możemy stracić korzyści, na jakie miasto może liczyć ze strony rządu. Ze stanie się tak, jeśli nie będziemy siedzieć cicho. To dramatyczna sytuacja - mówił Andrzej Dec z PO, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Mimo to za zdjęciem punktu zagłosowało 18 radnych. Przeciwko byli tylko Andrzej Dec i Marcin Deręgowski z PO, Konrad Fijołek i Wiesław Buz z Rozwoju Rzeszowa oraz Robert Chomicki z Nowoczesnej.