Setne urodziny Genowefy Skiby ze Stalowej Woli. Wspaniałe życzenia

W kierunku jubilatki popłynęły życzenia 200 lat, zdrowia i wszelkiej pomyślności, dopełniły je kwiaty i kosz upominków. W ciepłej i serdecznej atmosferze można było się przekonać jakim wspaniałym i radosnym człowiekiem jest pani Genowefa, mimo wielu trudnych przeżyć.

Genowefa Skiba urodziła się w 1922 roku w Goliszowcu, powiat stalowowolski, gmina Zaklików. W młodości przeżyła pacyfikację wsi przez Niemców, podczas której zginęła jej matka i siostra. Na wieść o rozstrzeliwaniu przez Niemców miejscowej ludności uciekła z córką do lasu. Ostatecznie przymusowo została wywieziona do Niemiec, gdzie pracowała u rolnika. Po wojnie wróciła w swoje rodzinne strony, jakiś czas pracowała Śląsku. Od 2000 roku mieszka u najstarszej córki w Stalowej Woli. I to tutaj doczekała się pięknych urodzin – 100 lat w towarzystwie dzieci, 8 wnuków, 9 prawnuków i 3 praprawnuków.

- Jak w dniu swoich setnych urodzin mieć tak serdeczny uśmiech i pogodę ducha na twarzy oraz jaki jest przepis na tak długie życie? - spytał prezydent jubilatki Genowefy Skiby. - Żyć bez kłótni, w zgodzie ze wszystkimi i kochać ludzi, kochać - odpowiedziała zdecydowanie pani Genowefa, która świętuje dokładnie 16 lutego stulecie swojego życia. - Życia, które nie było łatwe, pełne ciężkiej pracy, od przymusowego niemieckiego obozu pracy podczas II wojny światowej, po pracę zawodową w handlu połączoną z oddaniem dla rodziny. Życie, które przyniosło wyjątkowe i najważniejsze dary w postaci 4 dzieci, 8 wnuków, 9 prawnuków i 3 praprawnuków – powiedział prezydent.

- W imieniu Mieszkańców i Samorządu Stalowej Woli składamy Pani Genowefie wielkie gratulacje tak pięknego życia, opartego na tej wyjątkowej zasadzie szukania zgody a nie kłótni. Życzymy drogiej Jubilatce Pani Genowefie dalszych pięknych lat życia oraz dużo, dużo zdrowia! 200 lat! - napisał prezydent na facebooku.

Warto wspomnieć, że 27 grudnia Janina Łopaciuch ze Stalowej Woli obchodziła jubileusz setnych urodzin.