Sezon PIT-owania

- W złożonych formularzach jest przerażająco dużo błędów i to wynikających bardziej z roztargnienia niż z niewiedzy, bo dużo podatników zamiast swojego, osobistego NIP, wpisuje zakładu pracy. Wielu zmieniło miejsce zamieszkania i podaje stare adresy oraz nazwiska, co dotyczy kobiet, które przyjęły nazwisko męża - mówi Bożena Domino, naczelnik wydziału podatku dochodowego od osób fizycznych w II US w Rzeszowie.

Tegoroczne formularze nie różnią się od poprzednich, choć pewne rubryki z zeznań ubyły, a niektóre wprowadzono. Wiążą się one głównie z ulgami i prawem do ich odliczania.
Wypełniając formularze, trzeba pamiętać, że za ub. rok nie ma już ulgi z tytułu rent i ciężarów trwałych. Zniknęła też ulga dla tych, którzy budowali mieszkania (z co najmniej 5 lokalami) na wynajem. Kto jednak rozpoczął taką inwestycję w 2000 r. albo wcześniej, ten korzysta z odliczeń do 31 grudnia 2003 r.
Na czteroletnią ulgę zarobił także ten, kto rozpoczął budowę indywidualnego domu w minionym roku (od stycznia br. zlikwidowano ją) - od podatku będzie odliczał przez 4 lata 19 proc. poniesionych. kosztów.
Budowy rozpoczęte przed 2000 r. rozlicza się aż do wyczerpania limitu. Na br. wynosi on 161 tys. zł, czyli od podatku można maksymalnie odpisać 30 590 zł. Jeśli budowa domu została rozpoczęta przed 1997 r., wówczas wydatki odlicza się od dochodu.

Zmieniło się nieco we wspólnych rozliczeniach. Otóż nie mogą w ten sposób rozliczać się małżonkowie ani samotni rodzice wychowujący dzieci, gdy choć jedno z nich ma dochody z działalności gospodarczej opodatkowane w sposób ryczałtowy (ryczałt od przychodów ewidencjonowanych lub karta podatkowa). Nie mogą także małżonkowie, w stosunku do których sąd orzekł separację. Za to "odseparowany" małżonek, któremu przyznano dzieci, może swój podatek rozliczyć razem z nimi.
Odseparowani małżonkowie zyskali także oddzielne limity ulgi budowlanej i remontowej, co uwidocznione jest w PIT D. W nim także "przekonstruowano" sposób obliczania ulg z tytułu budowy (albo kupna nowego mieszkania) i jednoczesnego oszczędzania w kasie mieszkaniowej - w taki sposób, że ulgę pomniejsza się tylko raz, a nie dwa razy, jak to było jeszcze w ubiegłorocznych formularzach.