Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka podjęła walkę, ale nic to nie dało. Znów przegrali

Damian Szpak
Jacek Wójcik
Tarnobrzescy koszykarz wracają z Koszalina z kolejną porażką na koncie, jest to już ósma z rzędu przegrana podopiecznych Bogdana Pamuły. Ale jak może być inaczej skoro na ławce rezerwowych mało jest zawodników, trudy sezonu dają się już we znaki.

Do przerwy nic nie wskazywało na stratę przez nasz zespół aż 111 punktów, jednak "wąska" ławka rezerwowych i zmęczenie całym sezonem dało się we znaki w dwóch ostatnich kwartach. "Siarkowcy" walczyli jednak pięknie, kolejny raz popisową partię rozegrał Michael Deloach, na brawa zasłużyli także Stefan Błaszczyński i Rafał Rajewicz.

Cieszyć może postawa Louisa Truscotta, który powraca do formy, a to bardzo ważne przed walką w play-out, gdzie Siarka ma prawie iluzoryczne szanse na utrzymanie, jednak póki jest szansa trzeba walczyć.

Wynik otworzył Michael Deloach, rzutem za dwa punkty. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. W ciągu 30 sekund dwukrotnie za trzy trafił Winsome Frazier i już w drugiej minucie było 6:2. Początek meczu był bardzo wyrównany i wynik cały czas był okolicach remisu. Optyczną przewagę mieli jednak miejscowi. Tarnobrzeżanie już od początku zaczęli popełniać błędy i tracić nie potrzebnie piłkę. Przez pierwsze 10 minut gry zanotowali już pięć strat, kiedy gospodarze tylko jedną. Dobrze w mecz wszedł Louis Truscott, jego występ stał pod znakiem zapytania, bowiem narzekał on na kolano. Ostatecznie jednak pojawił się w pierwsze piątce tarnobrzeżan i od razu zaczął punktować. W końcówce pierwszej połowy nasi gracze stracili koncentracje i pozwolili rywalom odskoczyć na kilka punktów. Przez ostatnie nieco ponad dwie minuty "Siarkowcy" stracili…13 punktów.

Drugą "ćwiartkę" od mocnego uderzenia rozpoczęli goście trafiając dwa razy z rzędu za trzy punkty. Najpierw Daniel Wall, a chwilę później Stefan Błaszczyński i było już tylko 31:27. Jeszcze bardziej do rywali zbliżyli się w 16 minucie, kiedy spod kosza trafił Truscott i było 37:35. Gra zaczęła się układać po myśli naszego zespołu, ale po chwili w szeregi Siarki znowu wkradło się rozluźnienie. Ponownie w końcowych minutach kwarty koszalinianie zdołali uzyskać bezpieczną przewagę. W ostatniej minucie pierwszej połowy za dwa trafił Mateusz Bartosz i na tablicy świetlnej widniał wynik 53:40. Tak więc w lepszych humorach na przerwę schodzili miejscowi. Trzeba jednak przyznać, że nasza drużyna nie prezentowała się gorzej. Jednak krótkie momenty, w których "akademicy" zdobywali seryjnie punkty podczas kiedy nasi gracze byli bezradni, miały duży wpływ na końcowy rezultat.

Po przerwie jeszcze mocniej uderzyli koszalinianie, którzy chcieli szybko osiągnąć dużą przewagę i potem już spokojnie kontrolować przebieg meczu. Efekty widać było niemal natychmiastowo, bowiem w 24 minucie za dwa punkty trafił Grady Reynolds i na tablicy świetlnej widniał wynik 67:50. Już wtedy trudno było przypuszczać, że ten mecz gospodarze mogą przegrać. Pewni siebie grali na luzie i bez problemu zdobywali kolejne punkty. Bardzo dobrze rzucali także za trzy punkty trafiając w całym meczu 13 razy "zza łuku". W ostatniej odsłonie gracze z Koszalina skupili się najbardziej na przełamaniu granicy 100 punktów, co udało się w 38 minucie, kiedy to Tomasz Śnieg trafił za dwa punkty i było 101:80 mecz bowiem rozstrzygnął się znacznie wcześniej.

AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg 111:88 ( 31:21, 22:21, 32:22, 26:24)

AZS: Frazier 26 (6x3), Reyndols 25 (1x3), Resse 17 (3x3), Arabas 13 (1x3), Milić 12 (2x3) - Śnieg 8, Bartosz 4, Bogavac 4, Gibaszek 2, Bieg, Balcerzak, Łopatka.

Siarka: Deloach 27 (1x3), Truscott 24, Rajewiecz 13, Wall 7 (1x3), Pringle 3 (1x3) - Błaszczyński 14 (2x3), Taylor, Pisarczyk, Juniak.

Sędziowali: Janusz Calik, Robert Aleksandrowicz i Adrian Lis. Widzów 750.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24