Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka prowadziła 2:0, ale sensacji nad morzem nie zrobiła. Na finiszu trzy bramki strzeliła Kotwica

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
W obozie Siarki nastroje mocno idą w dół
W obozie Siarki nastroje mocno idą w dół Marcin Radzimowski
Siódemka nie okazała się szczęśliwa dla Siarki. Nasz beniaminek w 7. kolejce gier niespodziewanie prowadził w Kołobrzegu 2:0, ale w ostatnich 20 minutach stracił trzy bramki i tym samym wszystkie punkty

Siarka bardzo chciała nawiązać do inauguracji, kiedy posmakowała wygranej ze Zniczem Pruszków.

- Lider na pewno wzmocni naszą motywację i, kto wie, może właśnie w tym meczu przyjdzie przełamanie - oceniał przed meczem nad morzem Sławomir Majak, szkoleniowiec siarkowców.

I bardzo długo wszystko wskazywało, że naszej drużynie uda się osiągnąć cel. Na początku drugiej połowy do siatki trafił Krzysztof Zawiślak, potem z 11 metrów wycelował Marcin Stefanik i droga do zdobycia kompletu punktów zdawała się stać otworem.

Tym bardziej zdawało się to być jak najbardziej w zasięgu, że od 58. minuty siarkowcy grali w przewadze jednego zawodnika (Damian Kostkowski zbyt mocno wyraził się o pracy arbitra i zobaczył czerwony kartonik). Niestety, jeszcze raz okazało się, że w piłce wszystko jest możliwe.

Trener Kotwicy, Marcin Płuska, wprowadził po dwudziestu minutach drugiej połowy zmiany i dało to skutek. W 70. minucie Michał Kozajda prostopadle dograł do Pawła Łysiaka, a ten wykorzystał sytuację sam na sam z Jakubem Szymańskim. Gospodarze złapali mocny wiatr w żagle. Dodatkowo niesieni byli przez prawie trzy tysiące kołobrzeskich kibiców.

Tarnobrzeżanie zaczęli tracić grunt pod nogami. Poczynali sobie niezbyt pewnie w tyłach i Kotwica to wykorzystała. Nadmorska ekipa w niespełna dwie minuty odwróciła losy spotkania - do siatki trafił najpierw Kozajda, a zaraz po nim Kamil Kort.
Po siedmiu kolejkach zespół z Tarnobrzegu ma na koncie skromne pięć punktów i, niestety, zamyka tabelę drugiej ligi. Nie wygląda to dobrze, ale jest szansa, że lada chwila do naszej kadry dołączą piłkarze, którzy ostatnio się rehabilitowali.

Tak czy owak, sytuacja naszego beniaminka robi się niewesoła. Drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a przed nią mecz z rezerwami Zagłębia Lubin, które w każdym meczu grają o pełną pulę.

Kotwica Kołobrzeg - Siarka Tarnobrzeg 3:2 (0:0)
Dwamki
: 0:1 Zawiślak 51, 0:2 Stefanik 63 karny, 1:2 Łysiak 70, 2:2 Kozajda 83, 2:3 Kort 85.

Kotwica: Pogorzelec - Witasik, Kostkowski [58], Murawski, Kozajda, Chromiński (74. Cywiński), Soljić, Tuleja (64. Szarpak), Bartoś (64. Kort), Kaczmarek (64. Łysiak), Goncerz (74. Bojas). Trener: Marcin Płuska.

Siarka: Szymański - Kwaśniewski, Bieniarz, Stefanik, Józefiak, Cichocki, Kaliniec (34. Jacenko), Tyl, Hrnciar (70. Rogala), Bałdyga (81. Krempa), Lewicki (46. Zawiślak). Trener: Sławomir Majak.

Sędziował: Różycki (Łódź).

Żółte kartki: Pogorzelec, Kostkowski, Soljić, Szarpak, Goncerz - Józefiak, Hrciar, Rogala, Lewicki.

Widzów 2500.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24