MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg dwa razy z rzędu zagra u siebie. Trener i drużyna pod wrażeniem kibiców

Tomasz Ryzner
Giorgi Iwaniadze zdobył swego pierwszego, ligowego gola w barwach Siarki
Giorgi Iwaniadze zdobył swego pierwszego, ligowego gola w barwach Siarki Marcin Radzimowski
Tak się składa, że w trzech najbliższych kolejkach Betclic 3 Ligi ekipa Siarki Tarnobrzeg nie będzie musiała grać poza Podkarpaciem. W piątek uda się na derby regionu z KS-em Wiązownica, a dwa kolejne pojedynki rozegra na swoim stadionie.

Stanie się tak, gdyż mecz 4. kolejki z Podhalem Nowy Targ podopieczni trenera Dariusza Kantora rozegrają na swoich śmieciach (21 sierpnia - środa). Początkowo miał się odbyć na wyjeździe, ale na prośbę działaczy z Nowego Targu gospodarz potyczki został zmieniony. Tym samym wiosną, w 21. kolejce, siarkowcy powalczą o punkty w Nowym Targu.

Po dwóch kolejkach Siarka ma na koncie komplet sześciu punktów i zajmuje pozycje wicelidera (Star Starachowice ma lepszy bilans bramek). Po meczu z Lewartem Lubartów (3:1) coach tarnobrzeżan chwalił przede wszystkim kibiców, którzy nie szczędzili dopingu swym pupilom, a wcześniej zapewnili godną oprawę prezentacji drużyny.

Bardzo to doceniamy i dziękujemy. Piłkarze, szczególnie nowi, przekonali się, że mają dla kogo grać, że mamy dwunastego zawodnika, wsparcie, które nas niesie, i że w Tarnobrzegu jest fajny klimat dla piłki. Zespół na pewno w każdym meczu zostawi serducho na boisku. Na ile pozwolą umiejętności, będziemy wygrywać, ale nigdy nie będzie sytuacji, e ktoś będzie spacerował po boisku

zapewnił coach ekipy typowanej do walki o awans.

- Gramy inny sezon. W poprzednim głównym faworytem była Wieczysta Kraków, teraz jest więcej drużyn typowanych do walki o najwyższy cel – zaznaczył szkoleniowiec tarnobrzeżan. – Dużo osób będzie patrzyło na Siarkę, a pewnie tez sporo kibiców może mieć niedosyt po meczu z Lewartem. Ja go nie mam. Mecz pokazał, ile pracy przed nami, że ta liga wcale nie będzie łatwa. Absolutnie nie zgadzam się, że z opinią, że Lewart jest słabą drużyną. Ma grupę otrzaskanych zawodników i niejednemu rywalowi zabierze punkty.

Chciałoby się w każdym meczu strzelić z pięć goli, ale to niemożliwe. Rywal też trenuje, szykuje się na mecz z nami, ma jakiś plan. Nie jesteśmy zachłanni, podchodzimy do z pokorą do przeciwników, nikogo nie zlekceważymy, bo też nikt nam nic za darmo nie odda. Nie zagraliśmy najlepszego meczu, ale wygraliśmy, mamy sześć punktów, możemy spokojnie trenować i pozytywnie patrzeć w przyszłość

podsumował coach Siarki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kolejny cios w PKOL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24