Nastroje w Siarce muszą dopisywać. Na inaugurację drużyna beniaminka rozbiła Znicz Pruszków 4:0 i po pierwszej kolejce zajmuje fotel lidera. Wynik piękny, ale w tyłach tarnobrzeżanie mieli wiele farta, stąd trener tonuje nastroje.
- Punkty cieszą, ale chwilami mieliśmy spore problemy i sporo szczęścia. Miło jest dobrze zacząć, jednak przed nami wiele gier, w których też lekko nie będzie - mówił Sławomir Majak, coach siarkowców.
Rezerwy Lecha na dzień dobry przegrały z Hutnikiem w Krakowie 2:3, ale pokazały, że grają do końca (przegrywały już 0:3). Drużyna jest młoda, ale groźna - w poprzednim sezonie zaszła całkiem wysoko (7. miejsce). W niedzielę poznaniacy mogą być tym groźniejsi, że wzmocnieni piłkarzami z pierwszej drużyny (ekstraklasowy „Kolejorz” przełożył mecz z Miedzią Legnica).
Drugi Lech jest podobnie zbudowany, jak rezerwy Cracovii, z którymi ścigaliśmy się o awans do drugiej ligi. Dużo młodzieży plus doświadczeni Cywka czy Spławski Jeśli dojdzie ktoś z ekstraklasy, to poprzeczka pójdzie w górę, ale chcemy pójść za ciosem. Jeśli skuteczność będzie nie gorsza niż w meczu ze Zniczem, to możemy ugrać kolejne punkty.
mówi Marcin Stefanik, kapitan Siarki
Nasza drużyna obierze kierunek na Wielkopolskę już w sobotę rano. Nocować będzie niedaleko Poznania, ale wcześniej odbędzie trening. Dzień później we Wronkach skrzyżuje rękawice z rywalem.
Do gry będzie gotowy między innymi Piotr Cichocki (24 lata, 175 cm), ostatnio wahadłowy ŁKS-u Łagów, który został potwierdzony do Siarki dwa dni temu. Pan Piotr w poprzednim sezonie rozegrał w ŁKS-ie 32 mecze (22 w pełnym wymiarze) i zdobył 6 goli. Wcześniej przez lata był zawodnikiem Legii Warszawa (juniorzy, druga drużyna).
Piotrek to młody, szybki zawodnik, który operuje dobrze obiema nogami. Może się nam bardzo przydać na wahadłach. Staramy się jeszcze o pozyskanie młodzieżowego bramkarza. Jeśli chodzi o mecz, lekko nie będzie. Po kontuzjach dochodzą do siebie Kwaśniewski, Bierzało. Ich brak jest pewnym problemem, ale wierzę, że powalczymy i zdobędziemy kolejne punkty.
mówi Dariusz Dziedzic, prezes Siarki
Kadrę siarkowców wzmocnił też Jakub Szymański - piąty piłkarz, który dołączył tego lata do kadry drużyny. 21-letni bramkarz przyszedł z Górnika Polkowice. W minionym sezonie rozegrał 21 spotkań na poziomie Fortuna 1 Ligi. W przeszłości reprezentował barwy MKS-u Kluczbork, Górnika Zabrze, a także MOSiR-u Jastrzębie Zdrój, którego jest wychowankiem. Z Siarką związał się 2-letnią umową.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę