9 do 10, tak wyglądają wspomniane zdobycze siarkowców i szóstej w tabeli Avii. Gładkie 3:0 w starciu z Koroną Rzeszów sprawia, że fani lidera są spokojni. Z drugiej strony świdniczanie w weekend wbili 6 goli Orlętom Radzyń Podlaski. Wszystko to sprawia, że w Tarnobrzegu można się spodziewać zaciętego meczu. Takim był jesienią, gdy obie ekipy podzieliły się punktami (2:2).
W Siarce za kartki nie wystąpi Michał Bierzało, podstawowy piłkarz lidera.
- Nie ma ludzi niezastąpionych. Mamy dostatecznie szeroki skład i bez względu na to, kto wyjdzie na boisko, poziom naszej gry nie ucierpi - zapewnia obrońca.
Siarka musi uważać tym bardziej, że w czołówce jest solidny ścisk. Podhale Nowy Targ, Cracovia II i ŁKS Łagów mają punkt straty do naszej ekipy, a Chełmianka dwa.
- Nie oglądamy się za siebie, tylko patrzymy na siebie. Jeśli będziemy robić swoje, to nieważne, co się będzie działo za naszymi plecami. Obejrzę mecz z boku, ale wierzę, że nie będę musiał się za bardzo denerwować
- mówi Michał Bierzało, obrońca Siarki.
Wisłoka (7. miejsce) wprost nie może się doczekać starcia z KSZO (8.), bo jest podrażniona po 0:5 w Nowym Targu (jesienią w Ostrowcu przegrała 0:1).
- Do pierwszego gola był to wyrównany mecz - zapewnia Dariusz Kantor, coach dębiczan. - Potem przytrafiły się trzy koszmarne błędy, jeden bramkarza, dwa stoperów, i rywal sobie postrzelał. Trudno. Nie ma żadnej załamki. KSZO ostatnio wygrywało, ale mimo to teraz poprzeczka nie będzie wisieć tak wysoko. Zrobimy wszystko, żeby pokazać porządną grę i się odkuć.
Na pierwszą wygraną wiosną czeka Stal. Tym razem poszuka jej w Radzyniu Podlaskim (u siebie Stalówka zremisowała 2:2). Warto, by coś zdziałała, bo obie ekipy mają po tyle samo punktów (34, miejsca odpowiednio 9. i 10.).
- W weekend derby z Siarką, więc byłoby dobrze poprawić przed nimi nastroje. Wiem, że jest źle, były rozmowy na ten temat. Ta drużyna musi wreszcie zacząć grać.
- mówi Grzegorz Czajka, prezes Stali Stalowa Wola.
W Stali nie zagra Korolski (kartki), Duda, Radulj, Drobot (kontuzje)
W Sieniawie Sokół podejmie Watkem Koronę Bendiks Rzeszów. Obie drużyny są zagrożone spadkiem, więc szykuje się zażarta walka. Bardziej zdeterminowana może być Korona, bo jest tuż nad kreską.
- Z Siarką nie poszło, ale w naszej sytuacji najważniejsze są mecze z sąsiadami w tabeli - podkreśla Grzegorz Żyła, trener rzeszowian, który pojawił się w klubie tydzień temu i tym samym po raz pierwszy poprowadzi ekipę na wyjeździe. - Jesteśmy skoncentrowani i żądni tego, aby skasować trzy punkty.
Poza grą, już do końca sezonu, będzie Mateusz Kantor.
- Zerwał więzadła krzyżowe. Jest już po operacji - dodał trener Korony.
Ostatnia w tabeli Wólczanka ma za sobą pierwsze, wiosenne zwycięstwo, ale jeśli chce dokonać „misji niemożliwe”, musi koniecznie iść za ciosem. Czeka ją mecz z Czarnymi w Połańcu. Jesienią w Wólce Pełkińskiej padł remis 1:1. Teraz podział punktów niewiele da zespołowi Ryszarda Kuźmy. Liczy się tylko pełna pula.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?