Tarnobrzeżanie są w głębokim dołku, o czym świadczyć mogło ostatnich pięć spotkań w wykonaniu naszej drużyny, w których zdobyli tylko dwa punkty. Nadzieją na nadejście lepszych dni dla tarnobrzeskiej drużyny jest zmiana trenera z Ryszarda Kuźmy na Włodzimierza Gąsiora, który jest w Tarnobrzegu osobą znaną i cenioną, a taki charyzmatyczny człowiek z autorytetem jest naszej drużynie bardzo potrzebny.
Męskie decyzje
Siarka ma zespół złożony z zawodników potrafiących grać w piłkę, ale nie miało to przełożenia na ostatnio uzyskiwane przez drużynę wyniki. Po dobrym i zwycięskim (2:1) meczu ze Stalą Stalowa Wola drużyna zamiast piąć się w tabeli zaczęła tracić punkty w dziwnych okolicznościach.
Pojawiły się insynuacje wobec zawodników, niektórzy z naszych czytelników wręcz twierdzili, że nie wszyscy są zainteresowani wygrywaniem. Klubowi działacze musieli zareagować.
Najpierw odsunięto do drugiej drużyny dwóch zawodników Dariusza Frankiewicza i Tomasza Personą, a następnie pożegnano się najpierw z drugim trenerem Robertem Orłowskim i po nim przyszedł czas na rozstanie się z Ryszardem Kuźmą. Promykiem nadziei był sobotni wyjazdowy mecz z Kotwicą Kołobrzeg zremisowany 1:1.
Rywale w "dołku"
Patrząc na ligową tabelę i ostatnie wyniki uzyskiwane przez drużynę Puszczy wygląda na to, że "Siarkowcy" nie powinni mieć większego kłopotu z pokonaniem rywali. Ale w praktyce może być bardzo ciężko, bowiem zespół z Niepołomic zagra zapewne zdeterminowany, bo tylko punktowa zdobycz z Tarnobrzegu pozwoliłaby na wyjście ze strefy spadkowej.
Trzy ostatnie mecze ekipa Puszczy rozegrała na własnym boisku, ale nie było to żadnym handicapem tej drużyny, która nie strzeliła w nich nawet gola remisując z Nadwiślanem Góra i przegrywając z Rozwojem Katowice 0:1 oraz z Rakowem Częstochowa 0:2.
Gębalski w składzie
Zespól z Małopolski ma na swoim koncie 27 punktów i plasuje się na 15 pozycji otwierając strefę spadkową. Najbardziej znanym piłkarzem tego zespołu jest Nigeryjczyk Longinus Uwakwe. W Puszczy gra także były zawodnik Siarki Adrian Gębalski. Gospodarze zagrają w piątek poważnie osłabieni, bowiem brak lidera defensywy Łukasza Nadolskiego, który musi pauzować za żółte kartki będzie zapewne mocno widoczny.
Pora na zwycięstwo- Jestem przekonany, że koledzy poradzą sobie i wygrają z Puszczą. Ostatnio nam się nie wiodło, ale pora już przypomnieć sobie o tym jak się wygrywa. Jestem dobrej myśli, wierzę, że od tego meczu znów będziemy w dobrych nastrojach - mówi Łukasz.
Do składu tarnobrzeskiej drużyny po pauzie za żółte kartki wracają Marcinowie Stefanik i Truszkowski. Nie zagra natomiast kontuzjowany Daniel Koczon.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc