Siarka Tarnobrzeg przegrała pierwszy mecz w tym sezonie

Mecz rozpoczął się po myśli tarnobrzeskich piłkarzy, którzy po 4 minutach prowadzili 1-0. Paweł Krzemiński przymierzył tak jak przystało na napastnika i piłka znalazła się w bramce miejscowych.

Tomaszowianie szybko przeszli do kontrnatarcia, a niepewna gra defensywy Siarki tylko ich ośmieliła. W 15 minucie Jacek Kusiak podał do Ireneusza Barana, a ten "położył" Łukasza Ćwiczaka i trafił do pustej bramki. Później dwa razy na listę strzelców mógł się wpisać Żurawski, ale za pierwszym razem minimalnie chybił, a po chwili jego strzał zablokował Marcin Stępień.

W końcu starania gospodarzy przyniosły skutek w 30 minucie i nie zamierzali na tym poprzestać. W 36. minucie Siarkę uratowała poprzeczka po strzale Kusiaka. W tym okresie gry nasi gracze poza strzałem Stępnia z rzutu wolnego nie zagrozili bramce miejscowych.

W przerwie trener Adam Mażysz dokonał aż trzech zmian, niestety, nie wpłynęły one na jakość gry. W pierwszych pięciu minutach Tomasovia miała dwie okazje na podwyższenie wyniku, ale szczęście było przy "Siarkowcach" aż do . Opuściło je ono 53 minuty.

Wówczas Żurawski podał do znajdującego się na środku boiska Słotwińskiego, ten dojrzał wybiegającego na czystą pozycję Kusiaka, a 19-letni napastnik minął bramkarza Siarki i strzelił do pustej bramki. Końcówka była bardziej wyrównana, ale kontaktowa bramka padła zbyt późno.

TOMASOVIA TOMASZÓW LUBELSKI - SIARKA TARNOBRZEG 3-2 (2-1)

0-1 Paweł Krzemiński (4), 1-1 Ireneusz Baran (15), 2-1 Maciej Banaś (30, po dośrodkowaniu Słotwińskiego z rzutu rożnego), 3-1 Jacek Kusiak (53), 3-2 Tomasz Walat (90, dobitka swojego strzału z karnego.

TOMASOVIA: Bartoszyk - Banaś, Zatorski, Sioma, Skiba - Żurawski, Stefanik (76. Chwała), Słotwińśki, Baran (83. Myszkowski) - Kusiak (79. Kozyra), Wawryca (67. Pacholarz)
SIARKA: Ćwiczak - Beszczyński (46. Łuczakowski), Jakubiec, Jakubowski, Łukawski - Hynowski, Krzemiński (46. Mazurkiewicz), Kwieciński, Rożek (46. Duda) - Stępień (67. Stąporski), Walat.
SĘDZIOWALI: Rafał Krężałek oraz Marcin Samborowski i Grzegorz Meier (Krosno) ŻÓŁTE KARTKI: Stefanik, Pacholarz WIDZÓW 200