Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka Tarnobrzeg przegrała w Gdyni z Asseco [ZDJĘCIA]

LUKS
Po serii sześciu kolejnych porażek zwycięstwo wreszcie odnieśli gracze Asseco Gdynia, którzy pokonali Siarkę Tarnobrzeg 82:78.

Trener Siarki Tarnobrzeg Zbigniew Pyszniak tuż przed meczem z Asseco Gdynia zakontraktował nowego zawodnika. Jan Grzeliński już w niedzielnym spotkaniu zadebiutował w barwach tarnobrzeskiego zespołu. Były też straty kadrowe. Ze względu na uraz nie mógł zagrać Jakub Patoka, a przez całe spotkanie, co było bardzo dziwne, na parkiecie nie pojawili się Amerykanie: Brandon Brown oraz Travis Releford.

Pierwsze minuty niedzielnego meczu należały do miejscowych. Asseco rozpoczęło mecz od szybkiej serii 7:0 po rzutach Bartosza Jankowskiego, Piotra Szczotki oraz Filipa Matczaka. Pierwsze punkty Siarkowcy zdobyli w drugiej minucie gry po jednym celnym rzucie wolnym Zane Knowlesa. Na szczęścia tarnobrzeska drużyna w swoich szeregach takiego strzelca, jak Krzysztof Jakóbczyk i to jego seria rzutowa dała po 4 minutach meczu wynik 9:7 na korzyść gdynian. Na 43 sekundy przed końcem kwarty Grzeliński dał Siarce remis 21:21 i to zapowiadało dalsze emocje.

Druga kwarta rozpoczęła się wyśmienicie dla tarnobrzeskiego zespołu. W 14 minucie gry po skutecznym wejściu pod kosz Tomasza Wojdyły nasza drużyna wygrywała 31:27. Siarka prowadziła nawet 41:32, ale kiedy przez ponad dwie minuty była nieskuteczna Asseco zbliżyło się na trzy „oczka”. Ambitnie grającą drużynę trenera Pyszniaka musiał dopaść kryzys. Już na początku trzeciej kwarty Asseco wróciło na prowadzenie. W 25 minucie gry po celnym rzucie za trzy Piotra Szczotki gdynianie wygrywali już 7 punktami. W 36 minucie meczu Siarka zdecydowała się na kolejną szarżę. Za dwa rzucił Jakóbczyk i na tablicy wyników było tylko 76:72 dla Asseco. Miejscowi nie trafiali, a nasi koszykarze w kolejnej minucie odrobili kolejne dwa punkty. Wreszcie na 1 minutę 50 sekund przed końcem meczu „zimną krew” zachował Jakóbczyk i był remis. W końcówce to Asseco jednak było górą i wygrało cały mecz.

Naszym zawodnikom należą się brawa za ambicję. Rotacja sześcioosobowa potrafiła być blisko przez cały mecz i miała realną szansę na pokonanie Asseco. Świetne spotkanie zagrali wysocy gracze Zane Knowles (14 punktów, 14 zbiórek) oraz Tomasz Wojdyła (15 punktów, 10 zbiórek). W końcu dobrze zaprezentował się Alex Welsh (21 punktów, 8 zbiórek), a w trudnych chwilach pokazywał swoje umiejętności Krzysztof Jakóbczyk. Z lepszej strony pokazał się Grzegorz Małecki, a debiut Jana Grzelińskiego trzeba uznać za dobry, bo 22-latek rozdał na przykład pięć asyst.

W najbliższą sobotę, 21 stycznia, o godzinie 18, Siarka zagra we własnej hali bardzo ważne spotkanie z TBV Startem Lublin.

Asseco Gdynia - Siarka Tarnobrzeg 82:78 (23:21, 15:20, 26:17, 18:20)

Asseco: Żołnierewicz 19 (3x3), Szubarga 18 (4x3), Szczotka 13 (3x3), Ponitka 12, Witliński 7, Matczak 8, Jankowski 3 (1x3), Szymański 2, Put.

Siarka: Welsh 21 (1x3), Jakóbczyk 16 (2x3), Wojdyła 15 (10 zb.), Knowles 14 (14 zb.), Małecki 8 (2x3), Grzeliński 4 (5 as.).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24