Siarka Tarnobrzeg zremisowała na Arenie Lublin. Przez 25 minut nasz zespół grał z przewagą zawodnika

Siarkowcy lepiej rozpoczęli i niewiele brakowało, aby w 2. minucie, po strzale Jacenki, prowadzili. Po paru chwilach szczęścia próbowali miejscowi i Pietryga mógł się wykazać przy strzale Szuty. Po ciekawym początku gra się uspokoiła, koncentrowała w środku boiska, ale do czasu.

W 17. pięknym strzałem z dystansu popisał się Wojciech Reiman; były pomocnik Stali Rzeszów wycelował w „okienko” i gdyby nie klasa bramkarza Siarki, zbierałby gratulacje od kolegów.

W kolejnym kwadransie piłkarze mieli już problem z dokładnością uderzeń. Raz groźnie strzelał Ceglarz (kolejny były stalowiec), ale piłka nie dotarła do bramki, bo zatrzymała się na obrońcy. W 35. Hrnciar pokazał, że potrafi huknąć z daleka i dał zarobić na notę Budziłkowi. Po koniec gra się zaostrzyła, ale sędzia nie szafował kartkami.

Po zmianie stron tarnobrzeżanie spróbowali mocniejszego pressingu, ale dawało to różny efekt. Na początku połowy znów pokazał się Reiman. Mierzył z rzutu wolnego i tym razem posłał futbolówkę nad poprzeczką. W 55. minucie zmieniła się sytuacja na trybunach, ponieważ kibice Siarki odpalili race.

W 73. minucie ekipa z Tarnobrzegu zaczęła grać w przewadze, bo za faul czerwoną kartkę obejrzał Sebastian Rudol.
Nasz zespół poczuł szansę, ale Marcin Stefanik z wolnego kropnął w mur, a za chwilę piłka zatrzymała się na poprzeczce. W kolejnych fragmentach lublinian ratował Budziłek, albo odrobiny lepszej precyzji brakowało uderzeniom gości.

Do regulaminowego czasu gry arbiter doliczył aż 8 minut, pod bramką Motoru zrobiło się kilka razy gorąco, ale piłka nie chciała wpaść do bramki.

Motor Lublin – Siarka Tarnobrzeg 0:0
Motor: Budziłek – Najemski (69. Zbiciak), Szarek, Rudol, Wójcik, Rybicki (77. Rybicki), Ceglarz (81. Kahsay), Król, Reiman, Szuta (81. Szuta), Kosior (69. Jagodziński). Trener Goncalo Feio.

Siarka: Pietryga – Hrnciar (84. Kaliniec), Stefanik, Bierzało, Sulkowski, Tyl, Yatsenko, Kwaśniewski, Bieniarz, Adamek (65. Lewicki), Mróz (65. Zawiślak). Trener Łukasz Becella.

Sędziował Jenda (Warszawa).

Żółte kartki: Wyjadłowski – Tyl. Czerwona kartka: Rudol [73].

Widzów 2900.