Joker, ostatnia drużyna w tabeli starał się ambitnie toczyć z liderem z Rzeszowa wyrównaną walkę. Świeciankom udawała się ta sztuka tylko momentami oraz w drugim secie, który dostarczył półtysięcznej publiczności najwięcej emocji.
Pierwsze set był wyrównany do stanu 10:10. Developres prowadził czterema punktami ( 16:12). Ambitne świecianki zmniejszyły dystans do jednego punk ty (15:16). Po chwili, po zagrywce Anny Stencel było 20:15 dla rzeszowianek. Ta sama siatkarka zdobyła 25. punkt dla przyjezdnych, które lepiej zagrywały, przyjmowały i atakowały.
Drugi set był zacięty i wyrównany i zakończył się grą na przewagi. Nasza drużyna wygrywała już 18:12, 20:15 i 22:18 oraz 24:20. Po zagrywkach Judyty Gawlak na tablicy wyświetlał się remis 24:24. Dwa skuteczne ataki rzeszowianek rozstrzygnęły losy seta.
W trzeciej odsłonie Rysice trzymały Jokera na dystans 6, 7 i 8. punktów i spokojnie oraz pewnie go wypunktowały. Mecz zakończyła atakiem Izabela Rapacz.
Joker Świecie – Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 (19:25, 24:26, 18:25)
Joker: Zaborowska 2, Twardowska 8, Brzoska 4, Gawlak 9, Oliveira 7, Skrzypkowska, Jagła (libero) oraz Nowak (libero), Kubacka, Rachkovska 8, Michalewicz, Sikorska 8. Trener Bulent Karslioglu.
Developres: Wenerska 2, Honorio 4, Bajema 5, Stencel 9, Jurczyk 4, Kalandadze 15, Szczygłowka (libero) oraz Blagojević 2, Rapacz 9, Bińczycka, Witowska 2.Trener Stephane Antiga.
Sędziowali: Krzysztof Wojtunik i Anna Niedbał. Widzów: 500. MVP: Ana Kalandadze.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?