Przed meczem trener Piotr Sobolewski miał do dyspozycji tylko 6 seniorek. Chcąc grać z libero musiał wprowadzić na boisko juniorkę. Na środku zadebiutowała młodziutka Faustyna Niedbała.
Przeskok dla tej siatkarki był ogromny. Zawodniczka miała spore problemy z nadążeniem za akcjami, ustawieniem na boisku, ale trudno mieć do niej pretensję. Wręcz przeciwnie ambicji i zaangażowania niektóre zawodniczki z boiska mogłyby się od niej uczyć, albo nawet trochę... pożyczyć. Faustyna zdobyła kilka punktów zagrywką, atakiem i blokiem. Jak na debiut całkiem przyzwoicie.
Przebieg meczu znów dobitnie pokazał, że gdyby nie problemy organizacyjno-kadrowe Stali, ten mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej. Tym bardziej, że pojedynek wyjazdowy wygrały przecież mielczanki. Szczupłą i tak kadrę Stali od tego momentu opuściły aż 4 zawodniczki.
W sobotę tylko ostatni set miał jednostronny przebieg. W trzech pierwszych gra była wyrównana, z lekkim wskazaniem na przyjezdne. Stal postawiła na wymagającą zagrywkę, rywalki stawiały szczelny blok. Gdy udało się tę przeszkodę trochę oszukać wygrana w III secie była realna.
- Liczę, że do środy uda nam się wzmocnić dwoma lub trzema zawodniczkami. Kończy się okienko kontraktowe więc ten zespół, który zobaczycie państwo w środę, będzie grał już do końca sezonu - powiedział trener Stali Piotr Sobolewski.
W środę, o g. 18. siatkarki Stali rozegrają zaległe spotkanie SMS Sosnowiec.
STAL MIELEC - KS MUROWANA GOŚLINA 1-3 (22:25, 20:25, 25:23, 16:25)
STAL: Sobolewska, Kubieniec, Baran, Niedbała, Plebanek, Pająk, Czubak (libero)
KS: Gajewska, Trojan, Hepburn, Strządała, Hatala, Sikora, Wałęsiak (libero) oraz Lech, Wyrwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?