Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Asseco Resovii pokonali Wartę Zawiercie. Od brązowego medalu dzieli ich tylko jedno zwycięstwo

bum
Rzeszowianie postawili na swoim i są o mecz od brązowego medalu
Rzeszowianie postawili na swoim i są o mecz od brązowego medalu PAP/Darek Delmanowicz
W trzecim meczu o brązowy medal mistrzostw Polski siatkarze Asseco Resovii pewnie i wysoko pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzą 2-1. MVP bardzo dobrego w wykonaniu resoviaków spotkania wybrany został kapitalnie dysponowany Torey DeFalco.

Musimy teraz wygrać jeden z dwóch ewentualnych meczów. Mamy przewagę. Drużyna z Zawiercia nie może się już pomylić. Zdecydowanie większa presja jest po ich stronie. Dla nas jest to samo, co wcześniej. Chcemy być coraz zdrowsi, grać coraz lepiej, przygotowywać się do meczów coraz lepiej i mam nadzieję, że dalej wygrywać

- powiedział środkowy Asseco Resovii Jakub Kochanowski.

Asseco Resovia rozpoczęła w składzie, który wygrał mecz w... Zawierciu, czyli z Jakubem Buckim i Tomaszem Piotrowskim, a Warta wybiegła w swoim tradycyjnym, najmocniejszym zestawieniu. Rzeszowianie „wystartowali” bojowo; po ataku oraz asie Buckiego prowadzili 10:6, a po ataku Toreya DeFalco i skutecznym bloku 15:11. Zdeterminowany i skuteczny DeFalco poprawił na 16:12. Zawiercianie próbowali zatrzymać ofensywnie nastawionych gospodarzy, ale znajdowali się w defensywie. Resoviacy dobrze zagrywali i atakowali. Posiadali inicjatywę. Po błędzie gości na zagrywce ataku z drugiej linii DeFalco było 18:13. Defalco poprawił na 20:15, a Drzyzga z drugiej piłki na 21:15. Rozgrywający bardzo dobrą partię amerykański przyjmujący miejscowych zablokował Dawida Dulskiego, Bartosz Kwolec zaserwował w siatkę i miejscowi mieli piłki setowe (24:17). Ostatni punkt sprezentował firmowej ekipie Asseco Michał Szalacha. Resovia była lepsza w każdym elemencie.

Drugą partię rzeszowski zespół także rozpoczął energicznie i ofensywnie. Na tablicy po dobrych jego zagrywkach i akcjach pojawiały się wyniki: 4:0, 6:1, 8:3 i 9:5. Miejscowi w dalszym ciągu przeważali 3-4 punktami. FeFalco zbijał na 14:11. Kwolek palnął z pola zagrywki siatkę (15:11), a Uros Kovacević w aut (16:11), Piotrowski wycelował w boisko (17:13). Kwolek zepsuł zagrywkę (19:16), ale lepszą serię miał Szalacha. „Przycisnęli” także jego koledzy. Po ataku Kovacevicia zawiercianie zmniejszyli straty do jednego punktu (19:18). DeFalco popełnił błąd i był remis (19:19). Za chwilę kolejny. Finisz był popisem Buckiego. Dwa razy skutecznie zaatakował, DeFalco dodał kolejne ‘oczko, a kropkę nad „i” postawił asem Bucki. Warta się postawiła, ale nie dała razy zatrzymać rzeszowian w końcówce. Było trochę emocji.

W trzecim secie po punktowej zagrywce Dawida Konarskiego 7:5 przeważali podopieczni Michała Winiarskiego. Po bloku na tym zawodniku był remis (8:8). W kolejnych akcjach grano twardo punkt za punkt. Team z Zawiercia poprawił jakość, grał zdecydowanie. Rzeszowianie przegrywali dwoma punktami (14:16, 15:17). Wyrównał atakiem po bloku świetny DeFalco (17:17). Na boisku była sportowa bitwa - Warta wzmocniła zagrywkę; a na trybunach głośne „Resovia, Resovia”. FeFalco dwa razy nie trafił w blok z Zawiercia i przyjezdni wygrywali 21:19. Po potrójnym bloku na Kovaceviciu notowano 21:21. Decydujący punkt rzeszowianie zdobyli blokiem na Kwolku. Wcześniej Kovacević zaserwował w siatkę. Rzeszowski zespół przełamał serię porażek z ekipą z Zawiercia we własnej hali. Był zdecydowanie lepszy. Jurajscy Rycerze ze spuszczonymi głowami schodzili do szatni. Jednym radość, drugim smutek.

"Dziękujemy, dziękujemy" - wiwatowali kibice na Podpromiu.

MVP wybrany został Torey DeFalco.

Był to ciekawy, wyrównany mecz. Warta na pewno nam jeszcze nie odpuści

- stwierdził Amerykanin.

Grało mi się dzisiaj dobrze, choć był to trudny pojedynek

- dodał TJ.

Czwarty mecz odbędzie się w sobotę o 14.45 w Zawierciu.

Chcemy już w Zawierciu świętować oczekiwany od kilku już lat medal

- powiedział Jakub Kochanowski.

Walka wciąż trwa! Asseco Resovia jest o mecz bliżej szczęścia...

Asseco Resovia - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:19, 25:22, 25:23)

Stan rywalizacji (do trzech wygranych) 2-1
Asseco Resovia: Drzyzga 2, Bucki 9, DeFalco 24, Kochanowski 8, Kozamernik 6, Piotrowski 8, Zatorski (libero) oraz Kędzierski, Muzaj. Trener Giampaolo Medei.

Warta: Tavares 2, Kwolek 14, Konarski 10, Zniszczoł 6, Szalacha 3, Kovacević 10, Danani (libero) oraz Kozłowski, Dulski 2, Kalembka. Trener Michał Winiarski.

Sędziowali: Tomasz Flis i Piotr Kasprzyk. Widzów: około 3000. MVP:Torey DeFalco.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24