- Na tym poziomie z powodów ekonomicznych nikt nie prowadzi obserwacji rywali i praktycznie nikt nie wie, jak kto gra - tłumaczy Marcin Ciosek, trener jaślan.
Nasi powalczą z Wolą Warszawa, Spartakusem Pyrzyce i MCKiS-em II Jaworzno. Gospodarze - Wola Warszawa mają bardzo dobrych juniorów i najpewniej nimi zagrają podczas turnieju. Jako gospodarze wydają się być faworytami. Dla Gamratu sam awans do finału jest dużym osiągnięciem i do stolicy jada bez stresu.
- Plan minimum wykonaliśmy się już dużo wcześniej. Wejście do finału jest już dużo in plus, ale na pewno nie pojedziemy tam na wycieczkę. Zobaczymy na co nas stać - kończy Ciosek.
Turniej potrwa od piątku do niedzieli. W półfinałowym turnieju w Kętach, Jasło zajęło drugie miejsce (tuż za gospodarzami). Drugi zespół z Podkarpacia - Mansard Sanok odpadł w półfinałowym turnieju w Krakowie.