Ale emocje pod Jasną Górą. Resovia wygrała czwartego seta 25:20, wyrównała stan meczu na 2-2. O wszystkim zadecyduje tie-break.
Nasza drużyna wyraźnie poprawiła jakość gry i wytrąciła tym samym atuty gospodarzom.
Resoviacy prowadzili 11:5, ale po asie Gradowksiego było już tylko 13:11 dla naszej ekipy. Potem po okresie dobrej gry, zwłaszcza środkiem (Hernandez) notowano 21:16 dla gości. Tego kapitału nie można już było roztrwonić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!