Trzecia szansa Karpat
Turniej barażowy, który wyłoni dodatkowe zespołu do nowej powiększonej Orlen Ligi, rozpoczyna się już dziś w Bydgoszczy. Oprócz gospodyń z Pałacu zagrają tam dwie ekipy z Podkarpacia wicemistrz I ligi PWSZ Karpaty MOSiR KHS Krosno i trzeci zespół zaplecza elity Developres Rzeszów. Miejsc w ekstraklasie jest dwa, więc jeden z naszych zespołów na pewno w niej się znajdzie.
Siatkarki z Krosna zmarnowały już dwie szanse na awans do ekstraklasy przegrywając kolejno z KSZO Ostrowiec Św. finał I ligi, a następnie baraż z Naftą Piła. - W tym turnieju każdy zespół będzie równy i każdy ma takie same szanse na awans. My musimy przede wszystkim skończyć z przegrywaniem i przypomnieć sobie smak zwycięstwa - mówi Dominik Stanisławczyk, trener "Karpatek", które już we wtorek meczem z Pałacem otworzą turniej barażowy.
Dzień później krośnianki zagrają derby z Developresem Rzeszów, a na koniec ekipa ze stolicy Podkarpacia zmierzy się w czwartek z Pałacem. Po tym meczu będzie już wszystko jasne kto awansuje. Rzeszowianki do turnieju szykowały się ponad miesiąc, bo sezon I-ligowy zakończyły już 29 marca. - Dziewczyny przeszły cykl treningowy podobny do tego, jaki serwowałem przed sezonem, są przygotowane na trudny turniej - wyjaśnia Marcin Wojtowicz, trener Developresu, który by przywyknąć do dużej hali, jaka czeka ich w Bydgoszczy, trenował na Podpromiu.
Kciuki za nasze ekipy trzymają pochodzące z Mielca siostry Wilk Dorota i Agata (obecnie po mężu nazywa się Babicz), które od lat występują w OrlenLidze. Obecnie Dorota jest rozgrywającą Aluprofu Bielsko-Biała, a Agata gra na przyjęciu w Nafcie Piła. Obie znają zarówno zespół Pałacu jak i obie ekipy z Podkarpacia.
D. Wilk: Faworyta nie ma
- Widziałam w akcji wszystkie te zespoły - mówi Dorota. - Z Pałacem grałyśmy w lidze, z Developresem w Pucharze, a Karpaty oglądałam w barażu z Naftą Piła. Najbardziej zapadł mi w pamięci oczywiście mecz w Rzeszowie, bo niespodziewanie dostałyśmy baty i tylko udany rewanż uchronił nas przed kompromitacją. Patrząc jednak na te zespoły uważam, że nie ma wśród nich zdecydowanego faworyta. Każdy z nich ma równe szanse.
Dorota podkreśla, że zarówno Karpaty jak i Developres dysponują dobrymi drużynami i nie powinny specjalnie obawiać się Pałacu.
- Na pewno wyróżniającą się zawodniczką Bydgoszczy jest Tamara Kaliszuk, dlatego na nią trzeba zwrócić szczególną uwagę i starać się ją zatrzymać. Pałac ma też dobre środkowe - radzi rozgrywająca Aluprofu, kiedyś Stali Mielec.
- Najlepszym sposobem będzie odrzucenie rywalek od siatki zagrywką. Nie wiem jak Krosno, ale Rzeszów bardzo dobrze potrafi to zrobić, o czym przekonałam się na własnej skórze. Trzymam kciuki za oba zespoły z naszego regionu, czas żeby Podkarpacie znów było w elicie. Może zagram kiedyś w jednym z tych zespołów. Przyszły sezon na pewno spędzę w Bielsku, bo mam ważną jeszcze umowę.
Siostry mówią, że ciut mocniej kibicować będą Developresowi, bo w zespole z Rzeszowa gra ich przyjaciółka z czasów gry w Stali Mielec Paulina Peret.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]