Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie sprząta

ARTUR RYNKIEWICZ (pra) 0 95 722 57 72 [email protected]
Połowa plaży należy do osoby prywatnej, połowa do gminy. Na tej ostatniej pełno odpadów, brakuje śmietników i toalet. Po naszej interwencji wójt obiecał, że to się wkrótce zmieni.

- Tu jest pełno butelek po alkoholu, śmieci, plastiki, a brakuje śmietników i ubikacji. Ja na swoim terenie mam czysto, za to część należąca do gminy wygląda okropnie - mówi Ryszard Czapla, właściciel połowy plaży nad popularnym kąpieliskiem w Karninie.

Nikt nie sprząta

Mężczyzna przez pięć lat dzierżawił połowę plaży od gminy, ale zerwał umowę. - Wójt miał doprowadzić wodę, postawić śmietniki i ubikacje. Nie zrobił nic. Dlatego teraz zajmuję się tylko swoją połową - mówi. Okazało się jednak, że na gminnej części plaży nikt nie sprząta. R. Czapla prosił o to wójta. Bez skutku. - Sezon letni w pełni, a moim plażowiczom śmieci lecą na głowę! - denerwuje się.
Wójt Deszczna Czesław Juszczyk przyznaje, że miał kłopoty z przetargiem na dzierżawę plaży. - Jednak w ciągu kilku dni podpiszemy umowę z nowym dzierżawcą. Śmieci nie będzie, pojawią się śmietniki i ubikacje - mówi. Słowa już częściowo dotrzymał, bo tuż po naszej rozmowie na gminnej części plaży zaczęły się porządki.

Wchodzą na dziko

To jednak nie koniec problemów. Wójt chce bowiem wpuszczać ludzi na kąpielisko za darmo, a R. Czapla bierze za wstęp 2 zł. - Jest tylko jedno wejście, u mnie. Wszyscy przechodzą jednak przez dziury w płocie, a potem korzystają z mojej plaży. O naprawę ogrodzenia też prosiłem wójta wiele razy i nic - żali się. Wójt i w tej sprawie dał słowo, że ją załatwi.
Całe zamieszanie nie podoba się plażowiczom. - Tu nie ma miłej atmosfery, a plaża jest brudna... Dlatego to moja ostatnia wizyta w tym miejscu - mówi spotkany tam przez nas biznesmen z Wawrowa Kamil Sandecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska