Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal. Resztki grobów leżą na dzikim wysypisku przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
- Podczas spaceru w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Ciepłowniczej natknęliśmy się na dzikie wysypisko śmieci. Są tu złożone odpady przywiezione z terenów cmentarnych. Być może będą państwo zainteresowani pomocą w odnalezieniu sprawcy? Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i z pewnością są odpowiedniejsze miejsca na utylizowanie takich odpadów – napisała pani Alicja.
- Podczas spaceru w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Ciepłowniczej natknęliśmy się na dzikie wysypisko śmieci. Są tu złożone odpady przywiezione z terenów cmentarnych. Być może będą państwo zainteresowani pomocą w odnalezieniu sprawcy? Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i z pewnością są odpowiedniejsze miejsca na utylizowanie takich odpadów – napisała pani Alicja. Nadesłane przez czytelnika
W rejonie ogródków działkowych przy ul. Ciepłowniczej ktoś wyrzucił resztki nagrobków. Wśród odpadów są m.in. tablica z nazwiskiem zmarłej osoby i symbole religijne. Sprawą już zajęło się miasto, które zapowiada surowe ukaranie sprawców.

To absolutny skandal, takie zachowanie zakrawa na profanację. Nasze służby pracują już nad ustaleniem właściciela terenu. Jeśli okaże się, że należy on do miasta, uprzątniemy teren samodzielnie, a jeśli działka jest prywatna, takie polecenie otrzyma jej właściciel. To jednak nie kończy sprawy, bo podejmiemy dalsze działania, aby dokładnie ją wyjaśnić – zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Odpady z cmentarza przy działkach

Informację o nielegalnym wysypisku otrzymaliśmy w niedzielę od naszej czytelniczki, pani Agaty.

- Podczas spaceru w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Ciepłowniczej natknęliśmy się na dzikie wysypisko śmieci. Są tu złożone odpady przywiezione z terenów cmentarnych. Być może będą państwo zainteresowani pomocą w odnalezieniu sprawcy? Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i z pewnością są odpowiedniejsze miejsca na utylizowanie takich odpadów – napisała pani Agata.

O znalezisku powiadomiliśmy Straż Miejską w Rzeszowie. Marek Kruk, zastępca komendanta jednostki zapowiada interwencję w tej sprawie.

- Mając tablicę z danymi osoby zmarłej nie będzie trudno ustalić, skąd nagrobek i inne odpady z cmentarza wzięły się w tym miejscu – mówi Marek Kruk.

- Na każde prace remontowe na cmentarzu trzeba mieć pozwolenie. Zarządca nekropolii ewidencjonuje wszystkie dokumenty i możemy na podstawie danych z tabliczki nie tylko ustalić, skąd pochodzi nagrobek, ale także kto ostatnio wykonywał przy nim prace remontowe. Jestem przekonany, że ustalimy, skąd te odpady się tu wzięły i kto dopuścił się tak skandalicznego czynu – dodaje rzecznik Chłodnicki.

Wyrzucają niemal wszystko

W Straży Miejskiej w Rzeszowie zwracają uwagę, że tego typu odpady należy na własną rękę dostarczyć do wyznaczonego w tym celu punktu na terenie miasta. Albo zamówić transport z firmy, która zajmuje sie wywozem i zagospodarowaniem odpadów budowlanych. - Za wyrzucenie ich w taki sposób, jak widać na zdjęciach, możemy nałożyć do 500 zł mandatu, albo skierować wniosek o ukaranie sprawcy do sądu. Wówczas grozi mu nawet 5000 złotych grzywny. Niestety mimo to, takie sytuacje w mieście wciąż się powtarzają, a ludzie wyrzucają odpady nie tylko w rejonie ogrodów działkowych, ale także na przykład w lasach – mówi Marek Kruk.

Pełen dzikich wysypisk jest chociażby teren za domami w rejonie ul. Ługowej, czy las w rejonie ul. św. Rocha. Można tu znaleźć m.in. odpady budowlane, stare opony, a nawet wysłużone meble i sprzęt AGD.

- W ubiegłym roku zostaliśmy wezwani w rejon mostu im. Tadeusza Mazowieckiego, gdzie ktoś wyrzucił 100 zużytych opon samochodowych – mówi Marek Kruk.

Strażnicy miejscy poprosili już urzędników, aby sfinansowali zakup fotopułapek, które mają rejestrować osoby wyrzucające odpady w takich miejscach. Niewykluczone, że sprawą odpadów znalezionych w niedziele przez panią Alicję zajmie się także policja, której sprawę zamierzają przekazać miejscy urzędnicy. Do tematu wrócimy.

- Podczas spaceru w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Ciepłowniczej natknęliśmy się na dzikie wysypisko śmieci. Są tu złożone odpady przywiezione z terenów cmentarnych. Być może będą państwo zainteresowani pomocą w odnalezieniu sprawcy? Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca i z pewnością są odpowiedniejsze miejsca na utylizowanie takich odpadów – napisała pani Alicja.

Skandal. Resztki grobów leżą na dzikim wysypisku przy ul. Ci...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24