Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brał w łapę za "prawko"

Agata DZIEKAN <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>

Właściciel szkoły nauki jazdy z Ropczyc, który ma też swój oddział w Mielcu, trafił za kratki. Policja podejrzewa go, że przyjmował łapówki za "załatwienie" prawa jazdy.

46-letnim mężczyzną zainteresowali się policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Mariusz Skiba, rzecznik prasowy tej komendy informuje, że prowadzący kursy miał dla swoich uczniów ofertę - obiecywał, że bez problemu przejdą przez egzamin na prawo jazdy. Ale muszą za to zapłacić.

Stróże prawa ustalili, że właściciel szkoły nauki jazdy przyjął łapówki od czterech kursantów. Został mu więc postawiony zarzut płatnej protekcji. Za tego rodzaju przestępstwo grozi do ośmiu lat więzienia.

Przedwczoraj Sąd Rejonowy w Ropczycach zdecydował, że 46-latek trafi do tymczasowego aresztu. Policjanci spodziewają się, że lista zarzutów wobec niego może się wydłużyć.

Podejrzany jest mieszkańcem Ropczyc. Oprócz Ropczyc, jego ośrodki nauki jazdy działają także w Rzeszowie, Sędziszowie Małopolskim i Mielcu.

Wczoraj kobieta, która pracuje w ośrodku w Ropczycach tłumaczyła, że jej szef zajmuje się też ubezpieczeniami. I właśnie usługi ubezpieczeniowe są podstawową dziedziną, z której utrzymuje się ośrodek. Twierdziła, że w ropczyckiej szkole kursantów było niewielu, a ostatnio zainteresowanie nauką w ich szkole spadło niemal do zera.

Mielecki ośrodek był zamknięty wczoraj już około godziny 16, chociaż na drzwiach wejściowych umieszczona jest informacja, że jest czynny do 19.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie