Skarga Budimexu na MZD w Rzeszowie odrzucona. Można budować łącznik z drogą S19

Bartosz Gubernat
29.08.2016 kielanowka  nowy wiadukt w ramach budowanej s19 fot krzysztof kapica
29.08.2016 kielanowka nowy wiadukt w ramach budowanej s19 fot krzysztof kapica brak
Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie nie popełnił błędu wykluczając z przetargu na budowę łącznika miasta z drogą S19 firmy Budimex. Tak uznała KIO.

Ponad trzykilometrowy odcinek dwupasmowej drogi ma powstać między ulicą IX Dywizji Piechoty, a węzłem trasy ekspresowej S19 Rzeszów-Południe w Kielanówce. Dzięki tej inwestycji władze miasta chcą zmniejszyć liczbę samochodów w centrum, przenosząc ruch tranzytowy na autostradową obwodnicę Rzeszowa.

Fragment S19, który zakończy się na razie na węźle w Kielanówce zaczyna się w Świlczy, skąd można wyjechać zarówno na drogę krajową 94 jak i na autostradę A4. Budowa S19 Świlcza-Kielanówka zakończy się jesienią przyszłego roku i do tego czasu miasto wspólnie z marszałkiem województwa chcą zbudować do niej dojazd.

Do przetargu na budowę łącznika zgłosiło się 9 firm. Miasto szacowało koszt robót na około 130 mln zł, podczas gdy wykonawcy wycenili je między 68 a 96,5 mln zł. Miejski Zarząd Dróg wybrał ofertę najtańszą, złożoną przez firmę Skanska, ale jeszcze przed rozstrzygnięciem odrzucił dwie, złożone przez Budimex i Aldesę.

Czytaj też: Może zabraknąć pieniędzy na budowę S19 na Podkarpaciu

Pierwsza z nich złożyła na rozstrzygnięcie skargę do Krajowej Izby Odwoławczej, ponieważ uważa, że została potraktowana niesprawiedliwie. Jej przedstawiciele wskazywali, że ofertę odrzucono ze względu na rażąco niską cenę, podczas gdy niższą, złożoną przez Skanskę pozostawiono i ostatecznie wybrano.

Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie tłumaczył, że po otwarciu ofert o wyjaśnienia poproszono wszystkich wykonawców oferujących niskie ceny.

- Budimex złożył wyjaśnienia bardzo obszerne, zajmujące aż 261 stron formatu A4. Niestety ich merytoryczność była niewielka. Wyjaśnienia były lakoniczne, powierzchowne i bardzo ogólne - tłumaczą w MZD.

Chociaż takie samo stanowisko zajęli przedstawiciele Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, skarga trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta uznała właśnie, że miasto postąpiło słusznie. - Dzięki temu na początku października podpiszemy umowę ze Skanską i budowa drogi się rozpocznie - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Wiadukt w rejonie Kielanówki to przejazd nad drogą szybkiego ruchu. Kierowcy pojadą tędy od strony ul. Staroniwskiej w Rzeszowie w rejon Zabierzowa i Niechobrza w gminie Boguchwała.

Budowa S19 idzie sprawnie. Wkrótce otworzą wiadukt w rejonie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jola

Rzecznik ratusza Chłodnicki jest na dwutygodniowym urlopie wiec ktoś co nie sprawdził albo wszystko jest tak ustawione ,że będzie na Chłodnickiego.Chyba że na urlopie nadal pracuje jako rzecznik.

J
Jurek

Dlaczego że stron internetowych MZD Rzeszów w zakładce przetargi  ponad 30 000 euro /archiwum zniknęły wszystkie informacje na na temat przetargów w latach 2015 i 2016 czyżby spółka MZD chciała coś ukryć przez mieszkańcami miasta.Takie działanie może doprowadzić,że zostaną wstrzymane wszystkie dotacje unijne do przetargów miejskich.Bo komisje unijne są bardzo uczulone na wszelkie próby nie uzasnioinego wykorzystania środków publicznych.

M
Marcin

To nie pierwszy przypadek kiedy dyrektor MZD Rzeszów  odrzuca ofertę wybrana w przetargu ogólnym.Podobnie postąpił kiedy był ogłoszony przetarg na projekt i koncepcję drogi tzw obwodnicy północnej miasta od ul. Warszawskiej do ul.Krakowskiej.Do przetargu na projekt przystąpiły 4 firmy,wygrała firma która projektowała obwodnicę Krosna.Warto dodać,że ta inwestycja wygrała w konkursie na najlepszą inwestycję w Polsce południowo-wschodniej.Ale co z tego, kiedy zapewne nie ta firma miała wygrać i co zarządano uzasadnienia i wyjaśnienie od biura projektowego dlaczego tak a nie inaczej wyceniono projekt.Firma projektowa z Rzeszowa stwierdziła, że nie będzie dodatkowo ponosić  kosztów a to ponad 15 tyś zł na uzasadnienie dlaczego wyceniła projeket na taką a nie inna cenę.I co wtedy zrobiono,MZD Rzeszów odrzucił  wygraną w przetargu firmę projektową  i wybrał  przekazał zlecenie innej znanej dobrze i dyżurnej firmie chyba po znajomościach.Warto zaznaczyć, że oferta tej firmy nie była najtańsza a wręcz odwrotnie znacznie wyższa ale jakoś się ostatno tak składa że kosztorysy na przetargi miejskie są mocno zawyżone.Czyżby to był przypadek a może zamierzone działanie.Trwa walka o zlecenia pomiędzy firmami  nie tylko projektowymi ale drogowymi trzeba mieć dobre układy z zleceniodawcą aby coś dostać.Czy tym może zając się naczelnik miasta czy potrzebne jest zlecenie na kontrolę z NIK Warszawa.Z leceniami na inwestycje miejskie do kilku lat jest coś nie tak,zlecenia dostają od lat te same firmy inne są odrzucane a te co wygrywają nie zawsze robią to dobrze czego przykładem jest miejski łącznik do A4,którego nasypy siadały i trzeba było dodatkowo z kasy miasta dołożyć chyba kilkanaście milionów złotych.Można zadać,pytanie a gdzie był nadzór budowlany!!!!

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie