SKO: spółdzielnia mieszkaniowa składa deklaracje za swoich mieszkańców

Werdykt to efekt sporu władz miejskich Jarosławia i jarosławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

W Jarosławiu, podobnie jak w wielu innych miastach, rozgorzał spór o to, kto ma składać deklaracje w imieniu mieszkańców budynków należących do Jarosławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Miasto twierdziło, że spółdzielnia. Ta stała na stanowisku, że jej mieszkańcy. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Zapadła już decyzja w tej sprawie.

- Do zadań zarządu Jarosławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej należy złożenie w imieniu członków i jej lokatorów deklaracji o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi - stwierdziło SKO.

- Jestem zadowolony z takiej decyzji Kolegium. Uzasadnienie jego członków pokrywa się z naszą argumentacją - twierdzi Andrzej Wyczawski, burmistrz Jarosławia.

Spółdzielnia może się odwołać od decyzji SKO. Jednak już teraz musi złożyć deklarację i regulować opłaty, w tym zaległe.

- Warto podkreślić, że pomimo odmowy złożenia deklaracji przez zarząd spółdzielni, nie utrudnialiśmy mieszkańcom spółdzielczych bloków życia i odbieraliśmy od nich odpady - twierdzi Ewa Kłak - Zarzecka, doradca burmistrza Jarosławia.