Skoki narciarskie w Wiśle. Polskie podium Pucharu Świata w Malince? [RELACJA ONLINE]

Po ponad rocznej przerwie w konkursie PŚ wystartuje Gregor Sclierenzauer. Austriak będzie skakał z numerem 7

Za nami już seria próbna. Wygrał ją Kamil Stoch. Polak skoczył 132,5 m. Piotr Żyła był siódmy, Dawid Kubacki dwunasty, a Maciej Kot trzynasty. Oto numery z jakimi skakać będą Polacy: 13. - Aleksander Zniszczoł, 18. - Jan Ziobro, 29. - Stefan Hula, 34. - Dawid Kubacki, 42. - Piotr Żyła, 46. - Maciej Kot, a z 48. - Kamil Stoch.

Nie ma jednak co ukrywać, że najbardziej liczymy na Kamila Stocha. Dwukrotny mistrz olimpijski może dziś zostać liderem PŚ, bo do prowadzącego Słoweńca Domena Prevca traci tylko 13 pkt. Na treningach Stoch pokazał, że nie stracił formy z Turnieju Czterech Skoczni zajmując w nich trzecie i pierwsze miejsce.

Poza Polakiem na treningach wyróżniali się najmłodszy z braci Prevców i Niemiec Andreas Wellinger. Warto przypomnieć, że Stoch jako jedyny z Polaków stał już w Wiśle na podium w zawodach PŚ. 16 stycznia 2014 r. zajął tutaj drugie miejsce właśnie za Wellingerem, który bardzo lubi tę skocznię.

Polscy kibice, którzy wypełnią do ostatniego miejsca trybuny skoczni w Malince wierzą jednak w naszych zawodników. Na gorący doping liczyć może zwłaszcza pochodzący z Wisły Piotr Żyła, który w piątkowy wieczór w wiślańskim amfiteatrze dostał paprykowy tort, bo jak wieść gminna niesie papryka ma dobry wpływ na formę polskich skoczków.

W Turnieju Czterech Skoczni niewiele zabrakło, by Biało-Czerwoni zajęli całe podium, ale może uda się to dzisiaj. Pytany o to trener Stefan Horngacher, który zwykle jest dość powściągliwy, stwierdził na konferencji prasowej: - Tak, jest to możliwe. W obecnej formie Kamil Stoch, Maciej Kot i Piotr Żyła mogą zrealizować ten scenariusz - powiedział Austriak.

W Wiśle do Pucharu Świata po ponad rocznej przerwie wraca Gregor Schlierenzauer. Austriak po raz ostatni w PŚ wystąpił przed 375 dniami. Na starcie tradycyjnie zobaczymy 50 skoczków.

Prognozy pogody dla Wisły są na sobotę dość dobre. Wiatr, który w piątek dawał się skoczkom we znaki, od południa ma zacząć słabnąć. Seria próbna ma rozpocząć się o godz. 15, a konkurs PŚ o godz. 16. Tutaj możesz śledzić relację live ze skoczni imienia Adama Małysza.