Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skończcie z tą fuszerką

Bartosz Gubernat
Papranina i partactwo. Tak remont ul. Akacjowej określają jej mieszkańcy. I trudno się dziwić ich złości.

Ekipa remontowa pracuje na pół gwizdka, a asfaltowy dywanik i kostkę na ulicy układa niechlujnie. Za remont firma ma dostać 490 tys. zł.

Remont rozpoczął się na początku maja i miał potrwać do początku sierpnia. W tym czasie drogowcy powinni wyremontować jezdnię i chodniki. Nie zrobili tego do dzisiaj.

Pustki na budowie

- Kiedy rano wychodzimy do pracy nikogo tu nie ma. Po powrocie ok. godz. 15 na budowie też jest pusto. Nic dziwnego, że prace tak się ślimaczą - mówi Andrzej Babkowski, mieszkaniec ul. Akacjowej.

Na tym jednak nie koniec. Mieszkańcy są także zbulwersowani wykonaniem.

[obrazek2]- Kostka brukowa jest układana niedbale, z połamanych kawałków. Wzdłuż ulicy między krawężnikami a asfaltem została szpara, przez którą będzie wciekać woda. Nie trudno się domyślić, że dlatego woda szybko podmyje i zniszczy w ten sposób nową nawierzchnię. Denerwuje nas tez to, że walce jeżdżą po nowych chodnikach i niszczą je. Dość tej fuszerki, niech wreszcie urzędnicy zobaczą, na co wydają pieniądze - skarży się A. Babkowski.

Wczoraj skargi mieszkańców przekazaliśmy dyrekcji Miejskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Widziałem wszystkie usterki i zapewniam, że nie zamierzamy odbierać tak wykonanych prac - mówi Tadeusz Kuśnierz, dyr. MZDiZ w Rzeszowie. - Wykonawca musi poprawić na własny koszt to co popsuł. W tym tygodniu będziemy z nim na ten temat rozmawiać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24