SLD: Rada Miejska w Przemyślu działa na rzecz określonej grupy [WIDEO]

- W związku z rozmowami z naszym klubem i przedstawionymi propozycjami, mając na uwadze wynik tych rozmów, jak również wydarzenia, jakie ostatnio miały miejsce w kraju, klub SLD nie zgłosi swojego kandydata na przewodniczącego. Nie będziemy uczestniczyć w takich działaniach, jakie podejmuje rada miejska - mówi Janusz Zapotocki, radny SLD.

O jakie działania chodzi?

Zapotocki twierdzi, że Rada Miejska nie jest samodzielnym i niezależnym organem, lecz "działa na rzecz określonej grupy". Stwierdził, że przemyska rada nie jest niezależna.

Chodzi mu o dokonane jakiś czas temu wchłonięcie kancelarii Rady Miejskiej przez Kancelarię Prezydenta Przemyśla. Według Zapotockiego m.in. to powoduje, że nie jest zapewniona niezależność.

- Nie mamy swojej kancelarii, swojego dyrektora - twierdzi Zapotocki.

O możliwość uregulowania tej sytuacji pytał nowego przewodniczącego Adama Łozińskiego.

- Wrócimy do tej sprawy - zapewnił go Łoziński.

Tuż przed wyborem wiceprzewodniczących, Wiesław Morawski zapytał obu kandydatów, czyli Krużela i Bala, o to, czy rządząca Przemyślem od 3,5 roku koalicja PO - Regia Civitas nadal istnieje.

- Koalicja oficjalnie, politycznie nie istnieje. Nie oznacza to, że my nie mamy głosować za mądrymi uchwałami i negować to, co może być źle przygotowane - zapewnia Krużel.

- Oprócz medialnych informacji to dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że koalicji nie ma - twierdzi Bal.