W Humennem pracuje zaledwie 3 Polaków. Dwóch przy wypale drewna, a jedna osoba w handlu. Nie więcej Polaków jest zatrudnionych w położonych zaraz przy granicy Medzilaborcach. A przecież i na Słowacji i w Polsce brakuje rąk do pracy.
Dlaczego nie ma chętnych
Choć z południowych rubieży Podkarpacia na Słowację jest blisko, bezrobotni z Polski nie szukają pracy za miedzą. Tak samo Słowacy nie są skorzy do podejmowania pracy u nas. Dlaczego? Na to pytanie próbowano odpowiedzieć podczas konferencji zorganizowanej w piątek w Sanoku przez Wojewódzki Urząd Pracy w Rzeszowie i sanocką Regionalną Izbę Gospodarczą.
Jest praca
Jan Fink, dyrektor Urzędu Pracy w Humennem na Słowacji jest przekonany, że zarówno w Polsce, jak i na Słowacji jest praca dla bezrobotnych z obu krajów. Słowacy szukają budowlańców, kierowców, pracowników do obsługi maszyn, bo słowaccy fachowcy z tych dziedzin pracują albo w Czechach, albo w krajach starej Unii Europejskiej.
- Ludzie idą tam, gdzie mogą więcej zarobić. U nas średnia płaca wynosi w złotówkach 1500 zł. Trudno wiec oczekiwać, że Polacy przyjadą do nas pracować, jeśli w Anglii mogą zarobić kilka razy więcej. Taka sama sytuacja jest ze Słowakami - mówi Jan Fink.
Nie chodzi tylko o pieniądze
- Nie chodzi tylko o wysokość wynagrodzenia - uważa Wiesław Kijowski sanocki pracodawca, zwracając uwagę na to, że oferta pracy powinna być atrakcyjna dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na długotrwałą rozłąkę z rodziną. Trzeba jednak zapewnić tym ludziom godziwe warunki socjalne.
Tak samo uważa Zygmunt Podkalicki, dyrektor PUP w Sanoku.
- Organizowaliśmy giełdy pracy dla słowackich pracodawców - mówi. - Udało nam się zebrać grupę chętnych do pracy na Słowacji, ale niewielu zostało zatrudnionych.
Należy stworzyć wspólną bazę danych. Obie strony muszą sobie przekazywać informacje o potrzebach rynku pracy i podsyłać pracowników. To najważniejsze wnioski.
- Ta oferta na pewno nie będzie skierowana do wszystkich bezrobotnych - dodaje Bogusław Połdiak, dyrektor biura RIG w Sanoku. - Ale na pewno skorzystają na niej osoby z większą wiedzą i lepiej wykształcone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?