Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć drzew na cmentarzu w Tarnobrzegu. Zostały celowo zatrute, wycinka jest konieczna [ZDJĘCIA]

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Na cmentarzu parafialnym w Tarnobrzegu trwa wycinka obumarłych drzew, które nieznany sprawca postanowił zniszczyć. Przez nawierty w pniach wstrzyknął substancję, która spowodowała zatrucie systemu korzeniowego. Policja szuka sprawcy.

Okazało się, że dla kilkunastu okazów, które rosły tu od dziesięcioleci, nie ma już ratunku. Mogły wciąż dawać tlen i cień, ale uschły i muszą zostać ścięte.

Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, którą prowadzą dominikanie, pod koniec października złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na należącym do niej cmentarzu przy ulicy Mickiewicza.

Niszczenie przyrody, bez której nie ma życia, niszczenie tego miejsca, narażanie ludzi na obrażenia, które mogą odnieść na skutek odłamania uschniętych konarów to najważniejsze powody, dla których takie działanie jest przestępstwem. Trudno sobie wyobrazić, że można posunąć się do tak złego czynu. Jest to smutne i niezrozumiałe

– mówi przeor klasztoru ojciec Karol Wielgosz.

Tarnobrzescy policjanci wciąż ustalają, kto mógł dopuścić się barbarzyństwa wobec przyrody. Straty oszacowano wstępnie na 10 tysięcy złotych.

- Policja prowadzi czynności w oparciu o artykuł 288 Kodeksu karnego, który mówi o tym, że „kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

Nawiercenia, przez które wprowadzono prawdopodobnie środek chemiczny, odkryto w różnych miejscach cmentarza na blisko dwudziestu pniach drzew różnych gatunków, między innymi na modrzewiu, klonie, świerku, grabie i dębie.

Podczas oględzin okazało się, że otwór w modrzewiu był zamaskowany kawałkiem kory przybitej gwoździkami. Nie ma wątpliwości, że komuś zależało, by właśnie te drzewa uśmiercić. Z tym procederem miałem do czynienia na wielu cmentarzach. Przykro na to patrzeć i ciężko to zrozumieć, ale są ludzie, którym drzewa przeszkadzają. Skarżą się na opadające liście i korzenie uszkadzające nagrobki

– mówi nam arborysta Jarosław Łukawski, któremu parafia zleciła usunięcie posuszu, obumarłych drzew oraz zadbanie o pozostały drzewostan na cmentarzu.

Drzewa, które uschły po zatruciu, są stopniowo usuwane z terenu cmentarza. Można je rozpoznać, bo zostały oznakowane niebieską farbą. Reszta będzie poddana zabiegom pielęgnacyjnym. Specjalista ma nadzieję, że je ocali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śmierć drzew na cmentarzu w Tarnobrzegu. Zostały celowo zatrute, wycinka jest konieczna [ZDJĘCIA] - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24