Do tragicznego wypadku doszło dziś ok. 3 - 3.30 w nocy w miejscowości Zawóz.
Z dotychczasowych informacji policji wynika, że trzech mężczyzn jadących terenowym land roverem wjechało do zalewu. Najmłodszy z nich, 17-letni mieszkaniec Zawozu, wydostał się z auta i zdołał pomóc koledze. Drugiego nie udało się wyciągnąć. Prawdopodobnie drzwi samochodu nie dały się już otworzyć z powodu zbyt dużego ciśnienia wody, a znajdujący się w środku mężczyzna był zakleszczony między siedzeniami pojazdu.
W policyjnym areszcie, do wyjaśnienia został zatrzymany właściciel samochodu, 32-letni mieszkaniec Sanoka. Jest on podejrzewany o kierowanie land roverem. Badanie trzeźwości wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 17-latek był trzeźwy.
W chwili obecnej trwają czynności wyjaśniające, co było przyczyną, że kierowca opuścił drogę, która skończyła się ponad 60 m od brzegów jeziora, następnie pokonał odcinek dzielący go od wody i wjechał do zalewu topiąc samochód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]