Do wypadku doszło niedaleko skrzyżowania ulic Witosa i Wojsławskiej w Mielcu przed godz. 16.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadąca nissanem w stronę Mielca 48-latka nagle zjechała na przeciwległy pas ruchu prosto na jadącego fiata punto - informuje podkom. Wiesław Kluk, rzecznik KPP Mielec.
Fiat wjechał do rowu. Siła uderzenia była tak duża, że jadąca nim 32-letnia mielczanka zginęła na miejscu.
Kierująca nissanem kobieta i jej 31-letni pasażer z licznymi obrażeniami trafili do szpitala. Przez prawie 3 godziny droga wojewódzka Mielec - Dębica była zablokowana.
- W tej chwili trudno powiedzieć, jaka była przyczyna manewru kierującej nissanem. To wyjaśnią biegli, którzy zajmą się sprawą - dodaje Kluk.