Śmiertelny wypadek w Woli Rafałowskiej. Citroen rozbił się na ogrodzeniu, 46-letni kierowca zginął na miejscu

Jak powiedziała nam Anna Klee-Bylica z zespołu prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji w Rzeszowie, tragedia rozegrała się około godziny 15.10.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący citroenem, jadąc drogą powiatową w kierunku Rzeszowa przez Wolę Rafałowską, na zakręcie, na podjeździe na wzniesienie, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na lewą stronę drogi, uderzył w znak drogowy, a następnie w ogrodzenie posesji. Po rozcięciu samochodu przez strażaków i wyciągnięciu kierowcy, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej przez ratowników medycznych życia 46-letniego mieszkańca powiatu łańcuckiego nie udało się uratować

- relacjonuje Anna Klee-Bylica.

Z informacji, jaką uzyskaliśmy przed godziną 18 u dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie wynika, że na miejscu zdarzenia wciąż pracują funkcjonariusze wyjaśniający okoliczności dramatu. Utrudnień dla zmotoryzowanych nie ma - kierowani są na drogę równoległą.